Może dlatego, że mam tutaj jest ciągły bałagan,
lub jak kto woli artystyczny nieład:-)
No bo komu by się chciało ścielić łóżko codziennie rano?
Przyznajcie się, czy tylko ja tak mam, że porządek w sypialni
robię raz w miesiącu przy sprzyjających wiatrach czy też tak macie?
Ale skoro już ten porządek zrobiłam to należało go uwiecznić
na zdjęciach i stąd dzisiejszy post:-)
It's been some time since I showed you some snapshots from my bedroom.
Maybe it's because there is always a mess:-)
Oh yes, I won't lie to you, I'm a bit messy person
and I can't help not making my bed every morning.
But am I the only one? I don't think so.
More or less I make my bed once a month.
Yeah, I'm not a perfect one.
However, since I've tidied my bedroom
I had to take some pictures because it's a rare occasion.
Dziękuję za odwiedziny i dobrego weekendu Wam życzę:-)
U mnie niestety będzie to weekend pracujący:-(
Thank you for stopping by and have a nice weekend:-)
Unfortunately, I have to go to work at the weekend:-(
Bardzo przytulna sypialnia:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńAle jak już zrobisz porządek to jest co oglądać i podziwiać. U mnie obecnie musi być porządek, bo w sypialni mam zrobiony chwilowo kącik do pracy i nie mogłabym się skupić na tekstach, gdyby był tu bałagan.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Urocza sypialnia z klimatem. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń