Bez nam pięknie zakwitł w tym roku
Radość niezmierna, że nie trzeba szukać po okolicy,
tylko można wyjść do ogrodu i zerwać kilka gałązek.
I tak zrywając ten bez wpadłam na pomysł takiej aranżacji stołu.
Niewiele potrzeba by dekoracja była piękna, wystarczy obrus w kontrastowym kolorze,
biała zastawa i białe bzy i jest po prostu pięknie. A dodatkowym plusem jest zapach.
Oszałamiający. Szkoda, że zdjęcia go nie oddają.
Dajcie znać jak Wam się podoba taka stylizacja:-)
Lilac is blooming and for the first time I have my own flowers.
Finally, I don't have to search the neighbourhood looking for lilac.
I can simply go to the garden and get some twigs.
While collecting some lilac I came up with an idea for this decoration.
You don't need much to make a similar arrangement.
You just need a tablecloth in a contrast colour,
white tableware and lots of white lilac.
Another benefit is the smell! The whole house smells beautifully.
Let me know if you like this table decor:-)
stół naakryty wspaniale, wyobrażam sobie jeszcze jak pieknie pachnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAranżacja bardzo ładna:))cudne masz filiżanki:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńMa Pani może instagram? Piękna aranżacja.Podziwiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, proszę mnie szukać jako Nitka Design https://www.instagram.com/nitkadesign/
UsuńPięknie. Kwiaty są zawsze pięknym dodatkiem w dekoracjach stołu. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBeautiful table. I like the pretty blue tablecloth.
OdpowiedzUsuńCudnie :)
OdpowiedzUsuń