sobota, 7 stycznia 2017

Domowy sok



Zgodzicie się chyba ze mną, że nie ma nic lepszego od poranka rozpoczętego 
filiżanką świeżo wyciśniętego soku:-)
Oczywiście na taki luksus pozwolić sobie mogę tylko i wyłącznie w weekendy,
w ciągu tygodnia choćby nie wiem jak wcześnie się wstawało, tego czasu troszkę brakuje:-(
Ale skoro mamy długi weekend można sobie pozwolić na taką odrobinę domowego luksusu.
Tak więc zapraszam Was na filiżankę świeżego soku pomarańczowego.

A jak Wy celebrujecie długi weekend?


I think you will agree with me that there is nothing better 
than a glass of freshly squeezed orange juice in the morning.
Of course, this is a kind of  luxury I can't afford during the week days 
no matter how early I would get up.
But at the weekends or better still at long weekends
I pamper my family with a delicious glass of fresh orange juice.

And how do you celebrate long weekends?




Miłej soboty:-))

Have a nice Saturday:-))

17 komentarzy:

  1. Pomarańczowy nektar to sok naszego dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-)))) Ja dzieciństwo miałam bardziej marchewkowe:-))))
      Pozdrawiam:-)))

      Usuń
  2. Muszę w końcu zainwestować w wyciskarkę! Na razie raczę się całymi pomarańczami i grejpfrutami, które zimą smakują najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wyciskarkę do owoców bo można sobie samemu przygotować taki sok jaki się chce:-)))
      Pozdrawiam:-)))

      Usuń
  3. Uwielbiam takie soki, są pyszne, zdrowe, mają dużo witamin i są bez dodatku cukru :)
    Pyszności.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, wiesz co pijesz:-)))
      Pozdrawiam cieplutko:-)))

      Usuń
  4. Oczywiście,że się zgadzam :)
    Próbowałaś kiedyś dodać jabłko i marchew ?
    Polecam, rewelacja!!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety od dzieciństwa mam awersję na soki marchwiowe, samą marchew lubię, ale soku niestety nie trawię. Chyba moja mama za bardzo chciała mnie w dzieciństwie do tego soku przekonać, a ja podobno plułam tym sokiem po całej kuchni:-))) Tak więc zostaję przy samych pomarańczach:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  5. W ten weekend odpoczywam i to w pełnym tego słowa znaczniu, po piątkowych rewolucjach żołądkowych nie mam na nic innego ochoty. Do tego temperatura minusowa na dworze nic tylko leżeć w łóżku 😊 a taki soczek chętnie bym wypiła (ale nie dziś), kojarzy mi się z wyjazdem do ukochanych Włoch 😊 pozdrawiam Cię Anitko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpoczynek jak najbardziej Ci się należy:-))) Jak jest mrozik to ja bardzo lubię z moim futrzakiem na spacerki chodzić. Fajnie jest gdy tak porządnie przymrozi, nie ma wiatru a za to odrobina śniegu:-)))
      Pozdrawiam i zdrówka życzę:-))))

      Usuń
  6. Ja tam standardowo poranek zaczynam od kawy, ale na soczek znajduję chwilkę nieco później (niestety tylko w kartonie lub butelce). Ależ smaka mi narobiła - z tych zdjęć świeżość, smak i zapach owoców wręcz wychodzą ze zdjęć!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kawy nie pijam więc tego problemu nie mam i mogę zacząć dzień od soku:-))) Warto wycisnąć od czasu do czasu sok z owoców bo ma zupełnie inny smak niż te soki w kartonach.
      Pozdrawiam serdecznie;-)))

      Usuń
  7. Aż mi zapachniało pomarańczami. Nie ma to jak witaminki w te mrozy

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie zaczynam dnia od soku pomarańczowego, ale często towarzyszy mi w ramach drugiego śniadania lub poobiedniego deseru. Lubię dodać do owocu trochę warzywek lub nasionek chia, dla gęstości. Bomba witamin :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmmmniamm, aż mi cierpko na języku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Soczek domowej roboty MNIAM! Osobiście preferuję soczek jabłkowy, ale myślę, że zmieszanie jabłkowego i pomarańczowego da powalające efekty. Serdecznie Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...