Nie ma nic lepszego od świeżego domowego pieczywa.
Zapach unoszący się w domu po upieczeniu chleba
to najlepszy zapach na świecie.
Tym razem po raz pierwszy upiekłam typowo pszenny chleb
z drożdży w proszku i w garnku żeliwnym.
Przymierzałam się do pieczenia chleba w garnku żeliwnym,
ale bardzo się tego obawiałam. Teraz wiem, że nie było czego.
Przepis znalazłam na blogu Passion for baking, który niedawno polecała
Iza z Domowego Zakątka i rzeczywiście blog bardzo mi się spodobał.
Nie dość, że są ciekawe przepisy to jeszcze, krótkie filmiki obrazujące każdą czynność.
Chleb pszenny
Składniki:
600 gr mąki
1 i 1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki drożdży w proszku
500 ml wody w temperaturze pokojowej
Wykonanie:
W dużej misce mieszamy mąkę, sól i drożdże. Dodajemy wodę i mieszamy ciasto.
Nakrywamy miskę folią aluminiowa oraz ściereczką
i odstawiamy na 12-18 godzin do wyrośnięcia.
Na stolnicę wysyp mąkę, dodaj wyrośnięte ciasto i wyrabiaj ciasto ręcznie.
Na początku bardzo się lepi więc nie szczędź mąki.
Papier posyp mąką, wyłóż na niego ciasto uformowane w kulę i włóż wszystko do miski
i pozostaw na kolejne 2 godziny do wyrośnięcia.
Piekarnik rozgrzej do 220-240 stopni (w zależności od piekarnika).
Gdy się piekarnik nagrzeje wstaw żeliwne naczynie z przykryciem do piekarnika na pół godziny.
Musi się nagrzać. Gdy się nagrzeje, wyciągnij je z piekarnika i włóż do niego chleb z papierem.
Przykryj pokrywką i piecz 30 minut pod przykryciem, następnie zdejmij pokrywkę i piecz jeszcze około 5 do 15 minut. Ostudź na kratce. Papier ściągnij po całkowitym ostygnięciu.
Smacznego!
Homemade bread is the best. The smell of baking bread is fantastic.
I love baking my own bread, I always wanted to try baking it in Dutch oven,
but I was a bit afraid of the whole procedure. Now I know,
that it's easy and the bread is really delicious.
I found this recipe on Passion for baking,
one of my blog friend has recommended it recently and I fell in love with this blog.
There are also short films that make baking even easier:-)
The recipe is HERE.
Try it, it's easy and it's so delicious.
Enjoy:-)
Pysznie Anitko, uwielbiam domowy chlebuś :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam takie domowe pieczywo:-)))
UsuńPozdrawiam Emilko:-)))
Piękny, już czuję tą chrupiącą skórkę :) Mniam
OdpowiedzUsuńU mnie też już dzisiaj upieczony. Taki chlebek jest bezkonkurencyjny.
Pozdrawiam cieplutko.
Dokładnie - bezkonkurencyjny:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Podpisuję się z całego serca pod stwierdzeniem, że nie ma nic lepszego od rozchodzącego się po domu zapachu pieczonego chleba! Domowy chleb najlepiej smakuje jeszcze na ciepło i jedynie z masełkiem, bo każdy inny dodatek zabija jego wspaniały smak. Oczywiście według mnie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ania z D.
Ja do tego masełka muszę dodać domowe powidła i kakao:-))) To jest moja definicja szczęścia:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
I can smell the fresh baked bread from across the many miles. Looks delicious, and I love your splashes of red accents in the kitchen.
OdpowiedzUsuńOh yeah, the smell is the best:-))) It's very delicious so I do recommend it to you:-)))
UsuńGreetings:-)))
Czuję ten piękny apetyczny zapach. Dziękuję za przepis, na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie będziesz żałować:-))) Chlebek jest pyszny:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Ojjj taki domowy chlebek musi być pyszny! + do niego masełko z prawdziwego zdarzenia = niebo w gębie :D
OdpowiedzUsuńTak nic więcej do szczęścia nie potrzeba:-))))
UsuńPozdrawiam:-)))
Chlebek wyszedł jak marzenie pracowita Kobieto😉 Przepis na pewno wypróbuje bo właśnie niedawno nabyłam taki garnek żeliwny w.. Lidlu😊 Bardzo serdecznie pozdrawiam😘
OdpowiedzUsuńWypróbuj Agnieszko bo warto. Jest pyszny. Ja swój garnek kupiłam chyba w Netto, ale długo nie mogłam się przekonać by w nim piec, a to takie proste a i chleb lepiej smakuje:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Prawie czuję jego zapach :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:-)))) Pozdrawiam serdecznie:-))))
UsuńHmm ale widok 😊 szkoda że mam teraz mniej czasu na pieczenie
OdpowiedzUsuńTaki chleb nie wymaga zbyt dużo czasu:-))) Więc wypróbuj:-)))
UsuńZbieram się i ja do upieczenia chleba.Piękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUpiecz, upiecz ... Twoja rodzinka Cię za to ozłoci:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
No ja tak samo mam smaka teraz na taki dobry chlebek. Ostatnio robiłem sobie testy alergiczne, no i wykryło mi że mam alergię na pare rzeczy. Na szczęście nic związane z chlebem i śmiało mogę zabrać się za robienie.
OdpowiedzUsuńTak więc polecam tek przepis i życzę dużo zdrowia:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda dokonać cudu i upiekę swój pierwszy chlebek. Twój wypiek jak najbardziej do tego zachęca Anitko.
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
Ależ to Justyno żaden cud, to bardzo proste, jak raz zaczniesz będziesz piekła często:-)) Ja teraz chleb kupuję tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach.
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
O mniam, chlebuś własnej roboty i ten zapach, cud, miód i malina.Niech no ja schudnę i kupię piekarnik :-D
OdpowiedzUsuń