piątek, 15 stycznia 2016

Nowe Kłapouchy:-)

Podczas świątecznej przerwy znalazłam chwilę 
by uszyć króliki korzystając z nowego (dla mnie) wykroju.



Kłapouchy bardzo mi się spodobały 
ze względu na te piękne długaśne uszy:-)
Jeden powstał w moim ulubionym kolorze czyli w różu,
a drugi, wyszedł bardziej męski w brązach.
Dzieciakom się spodobały na tyle, że już znalazły swoich nowych właścicieli.
A jak Wam się podobają?




During Christmas break I had some time for sewing.
I made two new rabbits using a new Tilda pattern (a new for me).
I really like those two lo-eared guys because of their funny ears.
One is in my favorite color - pink, and the other is more masculine,
it's brown.
Kids liked them so much that they have already had their new owners.

Now I wonder if you like them?














Jak już tak szyłam, w ręce wpadł mi stary sweter 
więc go szybciutko przerobiłam na kota, a la Gu Tworzy
Pisałam Wam już kiedyś o tych kotach - kto nie widział zapraszam TU.
Kot też już ma swoją nową szczęśliwą opiekunkę:-)
Ach, gdybym tylko miała więcej czasu na szycie...

Since I was sewing and I happen to find an old sweater 
I decided to turn it into this funny cat using the pattern of Gu Tworzy.  
I wrote a bit about these cats HERE, so if you haven't read it yet, have a look.
This cat has also found his new caretaker.
If only I had more time for sewing...


Miłego weekendu Kochani:-)

Have a great weekend:-)

31 komentarzy:

  1. Śliczne! To mi przypomina, że mam w planach uszycie tildowego króliczka ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i czekam na Twoją relację z szycia króliczków:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  2. Kroliki są cudaśne .Będą idealne na wielkanoc która juz za niespełna dwa mce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie...ach jak ten czas leci, jeszcze niedawno myśleliśmy o gwiazdorach i reniferach, a teraz już przyjdzie się rozglądać za jajkami i zającami:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  3. Ajjjjjj i ja nie mam czasu na szycie :( A Twoje szyjątka urocze i sobie ich nie zostawiłaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ja też tylko tyle ile uda mi się gdzieś kosztem nauki wygospodarować:-(
      Wiesz jak to jest z zostawianiem...szewc chodzi boso:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  4. Co za słodziaki. Sama bym takie przytuliła, a podusię to na pierwszym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wierz mi, ciężko jest mi czasami oddać je w inne ręce, ale wiem, że u nowych właścicieli będą przytulane więc jakoś tak lżej się robi na sercu:-)

      Usuń
  5. Ślicznie wyszły...:) Muszę kiedyś spróbować podobnego uszyć... Ciekawe czy się uda... z moimi zdolnościami krawieckimi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uda się na pewno tylko trzeba spróbować:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  6. These are just adorable. I really admire people who have sewing skills like this.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you, although I wish my skills were better but with sewing you must practice to become perfect:-)
      Greetings:-)

      Usuń
  7. Ślicznusie!Oj jak ja bym chciała tak pięknie szyć...:-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-) Nic nie stoi na przeszkodzie - trzeba tylko spróbować:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  8. No pięknie!!!Mi jakoś nie idzie szycie tildowych maskotek ;p Już lepiej mi wychodzą szydełkowce ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wierzę...komu jak komu, ale Tobie nie powinno to sprawiać trudności,
      przecież cuda na maszynie tworzysz...trzeba się przełamać i powiedzieć, że mogę!!!
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  9. Anitko,

    natrafiłam ostatnio na innym blogu na zdjęcie kuchni, zdjęcie magnez - to była Twoja kuchnia z inne perspektywy i w szerokim kadrze, pewnie dlatego jej nie poznałam. Weszłam więc sobie na bloga i w ramach odpoczynku ( dłuuuuuuugiego), przejrzałam go sobie jeszcze raz od początku. Głowa mnie rozbolała od tych wszystkich cudnych rzeczy, a szczególnie uśmiałam się przy pokazie kolekcji z szafy - nie tylko ja mam "naczyniowego świra" i kupuje bez umiaru :)
    Gdybyś kiedyś chciała oczyścić swoją przestrzeń to ja się ustawiam w kolejkę po te cuda. Dziś byłam na zakupach i szukałam małej mory, ale niestety. Pozdrawiam. Ila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za te przemiłe słowa, nawet nie wiesz ile mi sprawiły radości:-)
      Dziękuję też za wytrwałość podczas przeglądania bloga od początku (twarda sztuka z Ciebie). Pewnie się nieźle uśmiejesz jak napiszę, że niedawno w postach roboczych znalazłam jeszcze 3 niepublikowane posty z serii Skarby Kuchennej Szafy, jakoś tak się gdzieś zbłąkały:-( Tak więc nie da się ukryć mam "naczyniowego świra" ale miło wiedzieć, że nie jestem sama:-) Myślę, że wcześniej czy później będę wietrzyć szafy i zapewne coś się na blogu pojawi:-)
      Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  10. Ale cudowne!!! Podziwiam Twoje zdolności Anitko:)
    miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-)
      Pozdrawiam i Tobie również życzę miłego weekendu:-)

      Usuń
  11. Cudowne kłapouchy.Kolory śliczne.Kotek bardzo ładny.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. These are adorable! I love the fabrics you used for their clothes. So sweet! Found you at Snickerdoodle Sunday.
    Linda
    mysewwhatblog

    OdpowiedzUsuń
  13. You are one talented lady. The bunny is adorable! Thank you so much for sharing your talent with us at Snickerdoodle Sunday!
    ~Laurie

    OdpowiedzUsuń
  14. Słodziaki!! Zazdroszczę "szyciowego" talentu:-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. Dear Nitka:
    Your bunnies and that darling owl are so precious. I think they are quite an original design and make everyone SMILE! Happy New Year to you and I wish you great success with your happy designs. So glad you shared!

    OdpowiedzUsuń
  16. The bunnies are adorable. They remind me of some of my favorite childhood bunnies. Thanks for sharing at The Creative Circle!

    OdpowiedzUsuń
  17. The bunnies are precious! Love the floral on the underneath side of the ears. The cat just made me smile! Thanks for sharing with Share Your Cup. Happy to be a new follower.
    hugs,
    Jann

    OdpowiedzUsuń
  18. I love your creations! Thank you for sharing it on SYC. :) Jo

    OdpowiedzUsuń
  19. Your bunnies are adorable. I love the pink one sitting on the pink blanket next to that gorgeous cushion. The cat is very cute....love that you stitched it from an old sweater. Just visiting from Bernideen's, Tea Time Cottage.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...