Zapraszam Was dzisiaj do mojej biblioteki na pyszną herbatkę:-)
Jest ktoś chętny?
To właśnie w bibliotece ostatnio spędzam całe dnie i wieczory
powoli przygotowując się do sesji.
Powiem Wam, że świadome studiowanie jest okropne bo nie potrafisz wrzucić na luz
i zrobić nic po łebkach, a jak przy tym jesteś nauczycielem
to przecież nie wypada czegoś nie zrobić, nie przygotować, albo się nie nauczyć.
No bo trzeba świecić przykładem!
No bo trzeba świecić przykładem!
W nauce pomaga mi dobra herbatka
i czasami jakiś dopalacz w postaci ciacha:-)
Bez tego ani rusz:-)
Bez tego ani rusz:-)
I would like to invite you today for a cup of tea in my library:-)
Any voluntaries?
These days I'm spending most of my time in the library
studying and revising for my exams.
I must admit that adult studying is rather tough
because you want to do everything properly, you won't lay back,
you have to be well-prepared for classes.
And it's even worse when you are a teacher
because as a teacher you must give a good example!
The only thing that let me survive through all revising is a cup of good tea.
Or a few cups of good tea and sometimes a bit of a cake:-)
I wouldn't handle without tea:-)
Miłego weekendu Kochani:-)
Have a good weekend:-)
Ale jest pięknie! I nie przeszkadza ten róż - bo jest tak klimatyczny że na prawdę przyjemny! I jeszce ten imbryk jak w Pieknej i Bestii :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Cieszę się, że Ci się podoba:-) Ja różowy lubię, choć przyznam, że w bibliotece na ścianach już mi się trochę znudził i przy najbliższym remoncie na pewno zostanie przemalowany na biało:-)
Usuńo i moje ulubione ciasteczka, z chęcią wpadnę ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam...ciasteczkami się podzielę:-)
UsuńI jeszcze jeden dowód ,ze i uczyć można się pięknie. :)
OdpowiedzUsuńMożna...ale jak ciężko się za to uczenie zabrać!
Usuńw takim otoczeniu chętnie powkuwałabym jeszcze!
OdpowiedzUsuńte tace są przepiękne.
Zamień się ze mną, ja nie marzę o niczym innym tylko o tym by już skończyć te studia!
UsuńTace są z Netto, za grosze:-)
Pozdrawiam:-)
Jestem uzależniona od takich dopalaczy ;p
OdpowiedzUsuńWItaj w klubie:-) Ja jak się uczę po prostu muszę posiłkować się dopalaczami! Inaczej nie ma mowy by coś do głowy weszło:-)
UsuńNo cóż... dobrze, gdy nauczyciel wejdzie czasami w skórę ucznia ;) Widzę, że nie dasz sobie krzywdy zrobić, grunt to odpiwiednie warunki do nauki ;))) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńOj żebyś wiedziała...w zasadzie to chyba każdy nauczyciel powinien co kilka lat swoje kwalifikacje podwyższać i zdawać egzaminy...perspektywa zmienia się diametralnie!
UsuńPozdrawiam:-)
Ja! Ja chętna na herbatkę :) Ucząc się do sesji wypijałam litry herbat wtedy zaopatrzyłam się w duży imbryk :) Do tego czekolada z orzechami i mogłam się uczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak herbata i czekolada to ostatnio moi najlepsi przyjaciele:-) Ale u mnie stanowczo bez orzechów:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Z takimi zapasami mogłabym studiować ;)
OdpowiedzUsuńWierz mi na długo nie wystarczą:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Pięknie! Z chęcią bym dołączyła, do nauki też ;-)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Cudowna atmosfera herbata z ciasteczkami i książka. Piękny klimat
OdpowiedzUsuń.Serdecznie pozdrawiam.
Gdybym mogła tą książkę poczytać byłoby cudownie...niestety tu się uczyć trzeba!
UsuńPozdrawiam:-)
Pastele, wiatki, herbatka, ciasteczka- ooo tak. Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńuściski kochana weekendowe:)
I Tobie przyjemności w weekend:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Całkiem apetycznie wygląda ta herbatka. No i "dopalacz" tez niczego sobie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńPozdrawiam:-)
wspaniałe zdjęcia ...aż różowo na sercu i wiosennie wspaniale:)
OdpowiedzUsuńDziękuję...oj tak powiało wiosną:-)
UsuńPozdrawiam:-)
W takim otoczeniu i wokół tak cudnych rzeczy herbatka musi być naprawdę pyszna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW tym dzbanku myślę, że nawet najzwyklejsza herbatka smakowałaby cudownie:-) Wszystko zależy od opakowania i podania:-)
UsuńPozdrawiam:-)
ciekawe :)
OdpowiedzUsuń