środa, 22 sierpnia 2018

Z miłości do antyków:-)


Moi Kochani mam dzisiaj nie lada gratkę dla miłośników antyków.
Któregoś pięknego, wakacyjnego dnia wybrałam się do mojej blogowej koleżanki
Sylwia zapraszała mnie już od dawna ale jakoś tak zawsze stanęło coś na przeszkodzie. 
Czasami jest tak, że do tych do których mamy najbliżej trudniej nam się wybrać:-))
Dom Sylwii znałam z bloga i instagrama, 
ale zdjęcia nie oddają piękna w pełni, a w szczególności dotyczy to mebli.
Sylwia wraz z mężem mają słabość do antyków,
ale nie wydają na nie ogromnych pieniędzy, po prostu kupują stare perełki 
i je odrestaurowują za co należą im się gromkie brawa, 
bo co innego machnąć nowoczesne meble farbą kredową, 
a co innego profesjonalnie odnowić antyk!!! Dla mnie jest to mistrzostwo świata.
W całym domu najbrdziej urzekła mnie sypialnia z przepięknym łóżkiem i tapetą. 
Choć sama fanem tapetowania nie jestem
to Sylwii udało się świetnie dobrać tapetę do całości wystroju pokoju.
W domu Sylwii jest niezwykła konsekwencja w aranżacji wnętrz,
wszystkie meble do siebie pasują i tworzą spójną całość.
Bardzo mi się podobało i mam nadzieję, że niedługo zobaczymy domek Sylwii
w jakimś wnętrzarskim czasopiśmie ponieważ na to zasługuje:-)


My Dear Readers, I have a special post for those who like antiques.
One sunny, summer morning I went to Sylvia who is my blog friend.
You can visit her blog HERE.
Sylvia invited me a long time ago, however, we just couldn't arrange our meeting.
You know how it is, usually if you live close to someone,
you can't find time to visit them.
I knew Sylvia's house from her blog and Instagram,
but the pictures are not the same. Her house is much more beautiful in real life,
especially all the furniture.
Sylvia and her husband love antiques, but they do not spend fortune on them.
They just buy old, damaged furniture and restore them.
I do admire them for doing this because it is much more complicated
than painting modern furniture with chalk paints.
I liked Sylvia's bedroom the most because of this big, great bed and the wallpaper.
I must say that I'm not a big fun of wallpapers,
but Sylvia really made a great choice and her wallpaper matches all the furniture.
In general, Sylvia's house is very consistent.
I really liked her house very much and I hope that soon
we will be able to see her home in one of the interior magazines:-)
























Makrama wyszła spod ręki gospodyni:-)

This macrame was made by my hostess:-)




Jedyne nowoczesne pomieszczenie w domu to pokój dzieci:-)

The only modern room in the whole house is the boys' room:-)






Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:-))

Greeting to all visitors:-))

8 komentarzy:

  1. Wow, jak pięknie! :D
    Nie jestem zwolennikiem antyków, tj. lubię je oglądać, ale nie mogłabym mieć ich u siebie ;D - ale tu mi się podoba... (Może właśnie na zasadzie, że oglądam, a nie mieszkam tam xD)

    Królewska sypialnia normalnie!

    PS. No i Maleg i cała reszta w pokoju dzieci... czy muszę dodać coś więcej? :> ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne meble. Łóżko jest wspaniale. Meble wykonane przez prawdziwych artystów, a nie skręcone z płyty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne wnętrza, mają swój klimat.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię oglądać takie wnętrza!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sylwia w całej pełni.Też jestem zaproszona - więc może kiedyś na własne oczy zobaczę te arcydzieła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne wnętrze, jednak ja w takim nie mógłbym mieszkać - za bardzo by mnie przytłaczało...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...