środa, 18 maja 2016

Dekoracja stołu z bzem i CLB

Lubię mieć ładnie nakryty stół i kilka razy w tygodniu zmieniam jego wystrój.
Skoro maj w pełni...na moim stole króluje bez.




Lubię też bardzo kłaść na stół cotton light balls,
wieczorem dają niesamowity efekt
do tego zapalone świece i nic tylko przygotować dobrą kolację:-)
I jeszcze żeby tak ktoś ją za mnie zrobił:-)


I like when my table is laid in a nice way and I very often change the table layout.
Right now lilac is the main theme on my table.
I also like putting cotton light balls on my table.
They give a stunning effect in the evening and if you add some candles
it's even better. The only missing thing you need then is a delicious dinner:-)
If only someone cooked dinner for me:-)


















Dziękuję za odwiedziny i miłego popołudnia życzę:-)

Thank you for visiting:-)
Have a good afternoon:-)

32 komentarze:

  1. Ja niestety nie mam bzu w ogrodzie, ale zachwycam się zapachami z obcych ogródków... Też lubię dekorować stół, chociaż nie zawsze to robię, ot brak czasu, a czasami to i się nie chce (?!)... ;)))
    Wypatrzyłam śliczne turkusowe szkło, mam słabość do tego koloru. Czekam teraz na lepszą pogodę na dworze, żeby zaszaleć na stole w altanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie mam bzu w ogrodzie, ale za to moi sąsiedzi mają go mnóstwo:-) Czasu i u mnie brak, szczególnie teraz gdy mam studia, ale po prostu nie przeżyję jak raz w tygodniu nie zmienię czegoś na stole. To silniejsze ode mnie.
      Turkusowe szkoło też skradło moje serce, a zdobyłam te buteleczki w Pepco za bardzo małe pieniądze:-)

      Usuń
  2. Zachwyca mnie piękno, które umiesz wokół siebie stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie przygotowany stół, prosty i elegancki, a takie lubię najbardziej.
    Trzeba korzystać z bzu póki jest okazja. Cotton balls też uwielbiam i chyba zrobiłaś mi smaka na jakąś stylizację z nimi :)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bez stanowczo za krótko kwitnie więc korzystajmy z niego ile się da:-) Pochwal się swoją stylizacją na blogu:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  4. U mnie też króluje bez, ale w przedpokoju :-) U Ciebie na stole prezentuje się po królewsku. Piękny i pachnący dodatek przy posiłku :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny stół, cudownie udekorowany.

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham bzy:))))))) i CLB:))) cudne zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie!!! U mnie też pełno bzu:)
    całusy

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach bzu przegania chmury z nieba, grymasy i nerwy z buzi, i po prostu łagodzi obyczaje, stół pięknie nakryty zachęca do biesiadowania.
    Smacznego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pięknie to ujęłaś w słowa:-)
      Dziękuję i pozdrawiam:-)

      Usuń
  9. Piękniście ! :)uwielbiam kwiaty ...i jak to tylko możliwe ,a szczególnie o tej porze roku wypełniam nimi wszelakie wazony i wazoniki :) stół prezentuje się wspaniale , spodobały mi się podkładki i te turkusowe buteleczki :) buziol Lidka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam kwiaty w domu i codziennie znoszę je garściami do domu. Dom bez kwiatów to jak dom bez duszy.
      P.S.
      Nie żebym kusiła, ale podkładki pochodzą z Kik'a, a buteleczki z Pepco:-)

      Usuń
  10. Ślicznie, ja też lubię nakrywać stół, jeszcze trochę i będę na swoim mieszkanku robiła podobne aranżacje :-) Ach!!! Też uwielbiam bez, najbardziej biały, a teraz poluję na konwalie :-*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie mogę się doczekać Twoich domowych poczynań:-)
      Oj konwalie...za ten zapach dałabym wiele...
      Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  11. Bez piękny, a zapach czuć aż u mnie:) Uwielbiam świeże kwiaty w wazonie i sama często sobie robię takie przyjemności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak niewiele potrzeba by zafundować sobie małą przyjemność:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  12. Też uwielbiam różnego rodzaju aranżacje na stole, z tym że u mnie nie są takie duże i bogate jak u Ciebie, niestety. I tak zawsze walczę z maluchami, żeby mi jakiejkolwiek dekoracji nie zniszczyły, już bywało, że coś poleciało na ziemię ;-) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepięknie :))) Kocham bez :) z tymi kulami wygląda rewelacyjnie, a stół masz po prostu jedyny w swoim rodzaju.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna dekoracja! Marzy mi się taki ogromny stół, ale niestety brak miejsca skutecznie niweluje moje plany:(
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. The lilacs are beautiful and I love your dining room table.

    Thanks for sharing with SYC.

    OdpowiedzUsuń
  16. I love lilacs and they look beautiful on your table! I have some dwarf ones linin my pergola. Smells heavenly every time I walk outdoors! Thanks for sharing with SYC.
    hugs,
    Jann

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze miałam słabość do tych świecących piłeczek :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...