Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma,
a ja w domu mam ... no właśnie ja mam słabość do duńskiej porcelany.
Staram się walczyć z tą słabością,
ale wiecie jak to jest...różnie z tym bywa.
Wiem, że w życiu nie chodzi o to by mieć lecz o to by być,
jednak nie poradzę nic na to, że lubię się otaczać piękną ceramiką.
Ponieważ kawa pita w pięknej filiżance naprawdę smakuje inaczej.
Już niedługo Green Gate wydaje nowy katalog
i aż się boję, że znowu wszystko mi się tam spodoba
i trudno będzie oprzeć się pokusom.
A jakie są Wasze największe słabości?
Jak z nimi walczycie?
Everyone has some passions or hobbies...and so do I:-)
I'm really into Danish tableware by Green Gate.
I'm trying to fight with this need of wanting a new item
each time I can see something nice but it's really hard.
I know life is not about having but about being
however, it's still tough to resist the temptation of buying a new mug:-)
Coffee does taste differently in a nice cup:-)
It will be even harder to resist now
when Green Gate is going to launch their new collection.
On one hand, I can't wait to see what they have to offer
but on the other hand, I'm afraid I will like to have everything.
And what are your weaknesses? Do you try to fight with them?
Dziękuję za odwiedziny i życzę Wam miłego dnia:-)))
Thank you for stopping by and have a nice day:-)))
Twoje zbiory są imponujące. Miałam okazję je zobaczyć na własne oczy.
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle urocze.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Ci bardzo:-))) ma się tą naturę chomika:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Chyba po prostu trzeba zaakceptować te słabości :)
OdpowiedzUsuńI to jest najlepsza opcja:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Wspaniała porcelana i genialne, bardzo klimatyczne zdjęcia. Cudownie, że masz takie hobby, że coś tak Cię porusza. Po co z tym walczyć, to coś, co Cię uszczęśliwia, dodaje sił i inspiruje. Myślę, że tak to ma być, a przecież nie śpisz z porcelaną... czyli jest git. hehe ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Hehehe...czyli jest ze mną wszystko ok skoro z porcelaną nie sypiam:-))) Swoją drogą nie wpadłabym na to:-)))
UsuńDziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie:-)))
uwielbiam green gate ale ceny odstraszają jak dla mnie wcześniejsze kolekcje dużo ładniejsze i tylko szkoda że niedostępne bo mam kila na oku które bardzo mnie sie podobają. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWiem, ceny są dość wysokie, ale ja nigdy nie kupiłam nic z GG w cenie wyjściowej. Zawsze poluję na jakieś okazje. Dużo kupiłam też za granicą, a tam jest jednak taniej szczególnie na wyprzedażach. Bardzo polecam Ci ten sklep: https://www.finenordic.com/
UsuńJeśli interesują Cię stare kolekcje to zajrzyj na pchle targi w Niemczech np. w Kilonii. Natknęłam się tam na niejedną zapomnianą kolekcję. Tylko trzeba z samego rana się na nie wybierać bo takie perełki schodzą na pniu. Ja mam również duży sentyment do tych starych, pierwszych kolekcji.
Pozdrawiam serdecznie:-)