Zakamarki mojej jadalni:-)

Święta, święta i po świętach.

Wiem, że to utarty slogan, ale stanowczo święta zbyt szybko mijają.

Człowiek nie zdąży się nacieszyć rodziną,

a już trzeba wracać do szarej codzienności.

Koloru tej mojej codzienności nadają moje ukochane skorupy:-)

Wiem, w tym temacie jestem niereformowalna, 

ale po prostu nie potrafię przejść obok żadnego nowego kubka czy filiżanki:-)

Zobaczcie sami, czyż te kwiatuszki nie są piękne?

Herbatka naprawdę smakuje inaczej podana w takiej filiżance:-)

Easter has gone by really fast.

It's alsways not long enough to enjoy your family life

and then you have to come back to your every day routine.

I add some color to it by using a different mug every day:-)

I know I'm a die-hard fan of every new mug or cup that is lanuched:-)

But have a look at those beautiful flowers, aren't they stunning?

Having a tea served in such a cup really makes a difference:-)

Dobrego dnia Wam życzę i dziękuję za odwiedziny:-)

Have a good day and thanks for stopping by:-)