Małe białe dynie baby boo opanowały blogowy świat
i wdarły się również do mojego domu,
a ja niestety przepadłam...zakochałam się w nich po uszy i nie mogę się im oprzeć
zresztą zobaczcie sami jakie są piękne:-)
Długo chodziłam po straganach i centrach ogrodniczych szukając tych pięknych okazów
jednak wszędzie patrzyli na mnie jakbym spadła z księżyca.
Zdesperowana zaczęłam szukać w internecie
i na Facebooku znalazłam gospodarstwo specjalizujące się w uprawie dyń,
o wdzięcznej nazwie Dyniowe Love
i na Facebooku znalazłam gospodarstwo specjalizujące się w uprawie dyń,
o wdzięcznej nazwie Dyniowe Love
skontaktowałam się z właścicielami i w ten sposób przyjechały do mnie te cudne okazy.
Tak sobie myślę, że chyba w przyszłym roku posadzę sobie w ogródku tę odmianę
ponieważ jest grzechu warta. Białe dynie są cudną dekoracją.
W zasadzie cały czas je przestawiam i bawię się w różne stylizacje.
Zrobiłam im już chyba z 500 zdjęć - więc jednego możecie być pewni tej jesieni na moim blogu królować będą i straszyć Was będą białe baby boo.
ponieważ jest grzechu warta. Białe dynie są cudną dekoracją.
W zasadzie cały czas je przestawiam i bawię się w różne stylizacje.
Zrobiłam im już chyba z 500 zdjęć - więc jednego możecie być pewni tej jesieni na moim blogu królować będą i straszyć Was będą białe baby boo.
A Wy też się w nich zakochałyście?
Miłego weekendu Kochane i dziękuję za Wasze ciepłe komentarze,
na nadchodzące jesienne wieczory są jak znalazł:-)
Beautiful, white baby boo pumpkins are all over the blogland
and so they happen to arrive at my place and I must say that I fell for them.
I totally adore them. They are so charming that I can't stop taking pictures!
I was looking for them for a long time.
I couldn't find them at any market stalls or in the garden centers.
When I asked about white little baby boo pumpkins
the stallholders looked at me as if I were a moron!
Desperate as I was I decided to search the Internet and I found them on Facebook.
I think I will plant them in my garden next year.
They are realny worth it. They give you a limitless options for decorations.
I have already taken over 500 pictures!
So one thing is for sure....they will appear very often on my blog this autumn season.
You won't break free of them...at least not on my blog:-)
And what about you? Do you adore white pumpkins?
Hope you are having a great weekend:-)
I'd like to thank you very much for all your kind words you leave here on my blog,
they are very sought-after and desirable:-)
Piękne są :-) I nawet serduszko się wpasowało :-D Rewelacyjna dekoracja na jesień!
OdpowiedzUsuńSerduszko pasuje idealnie:-) Wielkie dzięki:-)
UsuńSą piękne, to prawda :) Biel z zielenią... ogromnie lubię to połączenie. Jest świeże i eleganckie. I jeszcze do tego te srebrne elementy dekoracji... Piękne Anitko :)
OdpowiedzUsuńA białe dyniowe maluchy niewątpliwie chwytają za serce swoim dyniowym wdziękiem :)
Ja nie mogę się od nich uwolnić i ciągle wymyślam nowe aranżacje, tak że będzie ich tu dużo tej jesieni:-)
UsuńPrzeurocze są, zwłaszcza w wersji XS :-) A jakie fotogeniczne ślicznoty!
OdpowiedzUsuńNie można przejść obok nich by im fotki nie pstryknąć!
UsuńUrokliwe bardzo , mnie się jakoś nie udały w ty roku :( Ubolewam strasznie, cukinie tak ale dynie w opozycji stanęły i nie chciały rosnąć :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie próbowałam ich sadzić, ale w przyszłym roku się postaram o nasiona i posadzę w ogródku. Zobaczymy może się uda:-)
UsuńNa każdym zdjęciu wyglądają bosko, jakby były stworzone do pozowania ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie to ujęłaś:-)
UsuńJestem zakochana w tych białych malutkich dyniach:) Niestety u nas nigdzie nie ma.
OdpowiedzUsuńŚliczne aranżacje!
ściskam kochana i życze pięknej niedzieli
W moich okolicach też ich nigdzie nie było, na szczęście jest Internet, a tam niby wszystko:-)
UsuńPozdrawiam:-)
So pretty! Love your display!
OdpowiedzUsuńThanks Anne:-)
UsuńUrocze są te Baby boo!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
UsuńPrzepiękne dekoracje z dyniami w roli głównej :) Te białe maleństwa wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam dynie, pod każdą postacią, w każdej formie , wielkości i kolorze :))) I bardzo żałuję, bo w tym roku nie mam ich w ogrodzie.
Ja również lubię wszelkie dynie jednak te białe jak dla mnie to królowe wszelkich dyń!
UsuńI wyglądają cudnie w każdej aranżacji.
W przyszłym roku białe dynie to moje ogrodowe "must have"
Śliczne kompozycje. Rzeczywiście ta odmiana jest trudno dostępna w handlu.
OdpowiedzUsuńNie wiedzieć czemu bo są cudowne:-)
UsuńPiękne stylizacje.Dynie są naprawdę piękne.Cudownej niedzieli życzę.Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńTobie również miłego wieczorku. Pozdrawiam:-)
Usuńfajowe - i dobrze się prezentują na fotkach;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
UsuńSuper dynie, nie jadłam nigdy białej dyni. Smakuje jakoś inaczej? :)
OdpowiedzUsuńJa dynie lubię tylko w wersji dekoracyjnej, w kuchni ich unikam więc nie znam żadnych przepisów na potrawy z białej dyni i nie wiem czy inaczej smakuje:-(
UsuńDyniowe kompozycje - absolutnie cudne!!! Ja również kocham dynie o różnych kształtach i kolorach, ale te białe są wyjątkowe, gdyż pasują do każdej dekoracji i każdego wnętrza. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne białe dynie naprawdę dobrze będą pasować na zbliżające się hallowen już nie moge się doczekać tego świeta
OdpowiedzUsuń