niedziela, 11 października 2020

Dynie na salonach:-)



No i stało się:-))
Dynie już oficjalnie trafiły na salony.
Zrobiło się chłodniej więc postanowiłam przenieść je do domu
a przy okazji powstała taka oto szybciutka aranżacja stołu.
Nic wielkiego, tylko dynie wszelkiej maści, trochę kolorowych liści, 
jarzębina i miechunka. 
Wszystko dary natury zebrane na spacerze z psem (oprócz dyń:-)
I jak tu nie lubić jesieni jak daje nam takie możliwości dekoracyjne?


And here they are:-)) My pumpkins ended up in my dining room.
It's getting colder and colder so I decided to take them home.
And this is a really fast decoration which I created just like that.
I only used different kinds of pumpkins, some colourful leaves,
rowan and ground cherries.
I found it all during our daily walks with Boris.
Nothing much and yet a nice and simple decor is ready.
It's just impossible not to like autumn when nature gives us 
so many options for decorating:-)














Pięknej niedzieli Wam życzę:-))

Have a great Sunday:-))

6 komentarzy:

  1. Ale śliczne dynieczki. Rattanowa jest the best:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i nie mogłam jej nie kupić:-))
      Pozdrawiam serdecznie:-))

      Usuń
  2. Pięknie udekorowany stół:))))bardzo lubię jesienne dekoracje:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że Ci się podoba:-))
      Pozdrawiam serdecznie:-))

      Usuń
  3. Taka jesienna dekoracja stołu to rozumiem, dynie są ulubionymi jesiennymi dekoracjami, takiej wiklinowej jeszcze nie widziałam.
    Pozdrawiam cieplutko mimo chłodu.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam jesień właśnie za dynie i ich bogactwo. Możesz wybierać w ich kształtach i kolorach i wszystkie są piękne:-))
      Pozdrawiam serdecznie:-))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...