środa, 13 listopada 2019

Borys - pełnia szczęścia:-)


Dawno nie pokazywałam Wam już naszego czworonoga:-)
Tak więc czas to naprawić:-)
A nikt tak dobrze jak nasz futrzak nie wie jak cieszyć się z życia
i tak niewiele mu potrzeba do szczęścia.
Wystarczy codziennie pełna micha jedzonka
plus jakieś tam ciacha na ząb i dużo spacerków.
No i oczywiście troszkę czasu na zabawę:-)
A co lubią Wasze czworonogi?


It's beeb some time since I showed you our dog
so here are some of his photos:-)
Our lovely furry friend knows how to be happy:-)
He doesn't need much:-) Just a bowl full of food some dog biscuits
and a lot of long walks. And some time for playing:-)
What do your dogs like?


Trudno już nam sobie wyobrazić życie bez niego:-)


It's hard to imagine our life without this furry friend:-)


Może ciasteczko?
Dla jasności - Borys sam ze stołu nic do jedzenie nie weźmie,
nie tylko ze stołu, ale i z podłogi, jeśli mu się nie pozwoli:-)


Would you like a cookie?
Of course Boris doesn't take anything from the table,
not even from the floor if he's not told to do so:-)




Dobrego dnia Wam życzymy:-))

Have a nice day:-))

11 komentarzy:

  1. Zawsze wypatruję na zdjęciach tej Waszej przecudnej psiny. Borys to piękny pies i wyobrażam sobie jak bardzo zawładnął Waszymi sercami :D
    Ściskam Anitko <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko ostatnio się mi pod obiektyw pakował więc nie był tu częstym gościem:-))
      Pozdrawiamy i machamy do Was czterema łapkami:-)))

      Usuń
  2. Cudowny psiak! Rozumiem "tę miłość" bo też mamy w domu psiaka-członka naszej rodziny. Potwornego łasucha, który aż tak grzeczny nie jest :) Potrafiłby ukraść coś ze stołu, niestety. Głaski zostawiam, Pola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się oprzeć tej psiej bezwarunkowej miłości:-))) Uwielbiamy się ze wzajemnością:-)))
      A nasz Borys jest takim typowym Tadkiem-niejadkiem:-) Czasami to trzeba się go prosić by łaskawie coś zjadł i wręcz na siłę mu do pyska pakować jedzenie. Taki typ:-)))
      Pozdrawiamy serdecznie Was i Waszego futrzaka:-)))

      Usuń
  3. Piękny jest wasz Borysek, też miałam Boryska w poprzednim domu. Widać, że jest bardzo mądry, prawdziwy słodziak.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo w imieniu Borysa:-)) Ja myślę, że każda psina jest dobra tylko czasami właściciele nie odpowiednio się zwierzakiem zajmują:-(
      Pozdrawiamy serdecznie:-)))

      Usuń
  4. Anitko jest cudny, piękny a na ostatnim zdjęciu taki dostojny... i te mądre oczka.
    Ja - psia mama przytulę do serca każdego sierściucha. Tak mam odkąd tylko sięgam pamięcią.
    Nasza Luna ma nieskończony apetyt, więc to my musimy trzymać w tej kwestii dyscyplinę. O jej aktywność dba mąż, który codziennie zabiera ją na przebieżkę (mąż jedzie na rowerze, a Luna biegnie obok na smyczy). Głaskanie, czochranie i tulenie to moja działka. Dodam tylko, że labradory są bardzo inteligentne i tak wiele można te psy nauczyć. Podobnie jak Ty nie wyobrażam sobie naszej rodziny bez tej "czekoladowej" wiernej przyjaźni i miłości na czterech łapach.
    Przesyłam pozdrowienia dla Ciebie i głaski dla Borysa :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo;-))) Oj ja też nie wyobrażam sobie życia bez sierściucha:-))) Borys jakiś dziwny jest jeśli chodzi o jedzenie bo podobno ta rasa rzuca się na wszystko co da się zjeść, a naszego futrzaka to się czasami trzeba prosić by łaskawie coś zjadł i w zasadzie nigdy nie wyliże miski, zawsze coś zostawi:-( Za to spacerkami nie gardzi, tego nigdy nie za wiele. Na rowery też Borysa zabieramy, ale najbardziej to lubi jednak chodzić nad jeziorko.
      Pozdrawiamy Was i Waszą Lunę:-))) Buziaki:-)))

      Usuń
  5. Tak dlugo nie bylo go widac ,kochane te goldenki nie zamieniłabym na inną rasę, mój już skończył 12 lat ,ale jest radosny zdrowiutki ma zmiany w stawach ,ale jak człowiek to już z wiekiem przychodzi życzę Boryskowi zdrówka i dużo latek, bo jak ich kiedyś zabraknie to mi serce pęknie , to najlepsi przyjaciele od serca pozdrawiam Magda z Lubonia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, nie pchał się przed obiektyw:-))) Ja również zostanę wierna Goldenkom do końca moich dni:-)) Uwielbiam tą rasę:-))) Borysek ma 9 lat i na razie też cieszy się dobrym zdrowiem:-)))
      Nie chcę nawet myśleć co to będzie jak go zabraknie:-(((
      Razem z Boryskiem machamy do Was łapkami i pozdrawiamy:-))))

      Usuń
  6. Piękny sierściuch, uwielbiam wszystkie psy. Mój piesio jest, także Tadkiem niejadkiem, uwielbia spacery i jazdę samochodem .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...