Byłyście grzeczne?
Zawitał do Was dzisiaj Mikołaj?
Miałam przyjemność brać udział w blogowej zabawie mikołajkowej
zorganizowanej przez Holly z World by Holly:-)
Na czym zabawa polegała?
Kto chciał wziąć udział zgłosił się do Holly,
a ona łączyła blogerów w pary:-)
Mnie połączyła z niezmiernie uzdolnioną Dorotą z Home by Dora:-)
Zabawa polegała na tym by przygotować własnoręcznie jakąś niespodziankę Mikołajkową
i wysłać ją tak by dotarła do osoby obdarowywanej w Mikołajki:-)
Moja paczka przyszła już w środę i ciężko było się powstrzymać
by jej wcześniej nie otworzyć:-)
Ale zasady - zasadami więc dopiero dziś rano ją otworzyłam
i znalazłam w niej piękne cuda wykonane przez Dorotkę:-)
Ceramiczny świecznik oraz śliczną drewnianą świąteczną kartkę i troszkę słodyczy...
w końcu jak Mikołajki to słodycze:-)
Dorotko dziękuję Ci bardzo:-)
Were you well-behaved?
Did you get any presents today?
(It's St. Nicolas today and here in Poland
we have this tradition to give little presents to your loved ones)
I took part in a nice blog event made by Holly from World by Holly.
She prepared St. Nicolas Blog Party.
What she did was to match bloggers into pairs
and ask us to make a little present
and send it to the other blogger on the 6th of December.
My partner was Dorota from Home by Dora.
She's really talented girl and she can do beautiful things:-)
My packet arrived on Wednesday and I had to refrain from opening it right away.
But the rules said that I can open it on the 6th of December.
So the first thing I did this morning was to open the packet:-)
I got a great handmade candle holder, a wooden Christmas postcard
and some sweets:-)
Dorota, thank you:-)
A co ja wysłałam Dorotce?
Zrobiłam dla niej herbaciany kalendarz adwentowy....
na każdy dzień inna herbatka oraz uszyłam ozdoby na choinkę:-)
Mam nadzieję, że prezent się jej spodobał:-)
And what did I prepare for Dorota?
Well, I made a tea advent calendar (different tea for each day:-)
and some handmade Christmas decorations:-)
Hope she likes them:-)
Holly .... dziękuję za fantastyczną zabawę:-)
Holly... thank you for letting me be a part of your party:-)
Mi też byłoby się ciężko powstrzymać, aby nie rozpakować. Widać, ze czerwień króluje w te święta :)
OdpowiedzUsuńCóż cierpliwość nie jest naszą mocną stroną, ale jak tu się powstrzymać gdy wiemy, że w środku jest niespodzianka!
UsuńPozdrawiam:-)
Piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńMnie tez się podoba i to bardzo:-)
UsuńDzisiaj to ja jestem najbardziej obdarowana... Waszą radością. Bosko jest być Mikołajem !
OdpowiedzUsuńJesteś wielka Holly:-) Jeszcze raz dziękuję, że mogłam wziąć udział w Twojej zabawie:-)
UsuńFajny pomysł z prezentami od serca. A ten herbaciany kalendarz adwentowy szalenie mnie zaciekawił, super!
OdpowiedzUsuńO kalendarzu herbacianym pisałam w zeszłym roku: http://nitkadesign.blogspot.com/2014/11/advent-tea-calendar.html
UsuńTeraz zamiast papierowych torebek użyłam torebki foliowe, ale zamysł pozostał ten sam. Uwielbiam różnego rodzaju herbaty i herbaciany kalendarz adwentowy jest dla mnie najlepszą alternatywą.
Wspaniała i przemiła niespodzianka niespodzianka, śliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńA niespodzianki to to co kochamy najbardziej:-)
UsuńWitaj Anitko! Mam nadzieję, że upominki kolorem wpiszą się w Twoje święta. Serdecznie dziękuję Tobie za urocze prezenty, kalendarz rozczulił mnie zupełnie wiesz? Wczoraj miałam ambitny plan aby napisać posta ale nie zdążyłam :( , dziś się do tego przyłożę i pochwalę się wszystkim bo jest czym! Całuję Cię serdecznie kochana! A Holly należą się specjalne podziękowania za pomysł i zapanowanie nad całością przedsięwzięcia, zgadzam się w zupełności! Pa! Dora
OdpowiedzUsuńOczywiście, że prezent wpisze się idealnie do moich świąt i do mojego domku:-) Robiąc kalendarz herbaciany w zamyśle miałam to, że przynajmniej każdego dnia pijąc inną herbatkę będziesz mogła o mnie pomyśleć:-)
UsuńA Holly jest wielka:-)
Pozdrawiam:-)
Dokładnie tak jest, zasiadam sobie popołudniu, codziennie z inną filiżanką i delektuję się smakami herbatki, pamiętając, że Ty tak pięknie je przygotowałaś specjalnie dla mnie, to niezwykle miłe uczucie, dziękuję Ci za nie <3, miłego popołudnia!
UsuńPrzepiękne prezenty i smaczne słodkości:)
OdpowiedzUsuńU mnie też był Mikołaj:)
ściskam kochana najserdeczniej
Szczęściara z Ciebie:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Bardzo fajny pomysł z tymi Mikołajkami międzyblogowymi :)
OdpowiedzUsuńOj fajny, fajny:-)
UsuńJa też się nie mogłam doczekać rozpakować paczkę, ale byłam dzielna i wczoraj otworzyłam, jestem mega zadowolona z prezentów.Mikołaj wiedział co mi potrzeba :-) Prezent własnoręcznie wykonany jest najpiękniejszym i najbardziej cieszy :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, że prezenty własnoręczne są najpiękniejsze i najbardziej cieszą bo to prezenty, w które wkładamy wiele serca.
UsuńPozdrawiam:-)
Bardzo ładne upominki. Wiele radości i uśmiechu przyniosła nam zabawa u Holly . Za co bardzo jej dziękujemy za zorganizowanie zabawy. Takie niespodzianki i serce włożone w każdy drobiazg to więcej niż mikołajowe prezenty pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń