To ostani weekend przed świętami...
... zapewne będzie pracowity dla Was wszystkich.
Moja lista prac do wykonania jest długaśna
i nie wiem czy uda mi się zrealizować ją w 100%.
Ale raczej się tym przejmować nie będę ... nawet jeśli okna nie będą umyte
święta i tak będą fantastyczne:-)
Tak więc nie dajcie się zwariować w świątecznych przygotowaniach:-)
Przyjemnego pracowitego weekendu Wam życzę:-)
It's the last weekend before Christmas...
I'm sure it will be filled with housework and cooking:-)
My "MUST DO BEFORE CHRISTMAS" list is rather long,
but I won't cry if I don't manage to fulfill it all.
Christmas will be beautiful even if I don't clean my windows.
Keep your head cool:-)
Have a nice hard-working weekend:-)
Zostawiam Was z jedną z moich ulubionych świątecznych piosenek.
I'm leaving you with one of my favorite Christmas songs:
Masz rację, lista rzeczy do zrobienia jest jeszcze długa. Staram się już nic nie dopisywać. Mimo to staram się znaleźć czas na muzykę, bajki z dzieckiem. To jest najważniejsze. A Twoje dekoracje zawsze piękne. Pozdrawiam przedświątecznie.
OdpowiedzUsuńMuzyka to podstawa i również o niej nie zapominam. Uwielbiam wszystkie kolędy i piosenki świąteczne. A najlepiej się ich słucha gdy już wszystko posprzątane, wieczór zapadł, świece zapalone, w kominku rozpalone i można się delektować dobrą herbatką, czekoladą i muzyką.
UsuńJak najwięcej takich chwil Tobie, sobie i Wam wszystkim życzę:-)
Pozdrawiam:-)
To także i moja ulubiona świąteczna piosenka, zawsze w grudniu ustawiam ja sobie nawet jako dzwonek w telefonie. :-)
OdpowiedzUsuńJa ograniczam się do jej słuchania, ustawienie jakiejś piosenki w telefonie jako dzwonek to trochę wyższa szkoła jazdy jak dla mnie.
UsuńPozdrawiam:-)
Piękne dekoracje u Ciebie kochana:)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj upiekłam pierniczki nadziewane, dziś zostały oblane czekoladą... jutro sprzątnie... tak wszystko robię powolutku:)
ściskam cieplutko i przedświątecznie
Pierniczki nadziewane to chyba wyższa sztuka kulinarna, mam nadzieję, że na blogu zdradzisz na nie przepis:-)
UsuńMiłych przygotowań świątecznych Ci życzę:-)
Niteczko, to autko z drzewkiem jest obłędne.Zdradź proszę gdzie można kupic takie choineczki bo widziałam je na wielu blogach a nie umiem ich nigdzie znaleźć do kupienia.
OdpowiedzUsuńNie zgadniesz gdzie je upolowałam...w sklepie EUROSHOP:-) Były w komplecie jedna duża i reszta małe, ja w zasadzie chciałam tylko jedną, zapytałam się Pani czy na sztuki też można je kupić, oczywiście nie było takiej opcji. Jak już sobie wszystko przemyślałam i nastawiłam się na cały zestaw i kolejny raz odwiedziłam sklep jakaż byłam uradowana gdy zobaczyłam, że choinki były sprzedawane osobno! Ale potem i tak kupiłam cały komplet bo tak mi się spodobały. Pojawią się jeszcze u mnie na blogu więc zapraszam:-)
UsuńO szkoda bo u mnie w Bytomiu nie ma takiego sklepu. Jeszcze poszukam w necie. Może gdzieś w pobliżu znajdę , bo choinki są przecudne.Pozdrawiam i czekam na więcej fotek z udziałem tych cudownych drzewek.
UsuńNo ja już okna mam pomyte, zrobił to mój mąż w poprzednia sobotę:) w tą sobotę planuję zakupy a w niedzielę idziemy na rodzinne świętowanie 89 urodzin mojego dziadka. Dobrze że jestem na macierzyńskim więc można w tygodniu podziałać na spokojnie ze wszystkim:) a zatem udanego weekendu!
OdpowiedzUsuńTaki mąż to skarb. Mój mąż na wszystkie domowe prace ma jedną odpowiedź "mąż nie umie". Choć ostatnio muszę przyznać, że mnie zaskoczył jak miałam zjazd i byłam na zajęciach, sam z własnej nieprzymuszonej woli odkurzył i podłogi umył. Byłam w niemałym szoku. Tak więc może za 10 lat doczekam się, że pomyje okna.
UsuńPrzyjemności na urodzinach dziadka życzę, moja babcia w tym roku świętowała 90 lat:-)
Pozdrawiam przedświątecznie:-)
Co tam okna, jak już jest tak pięknie u Ciebie :) Miłych przedświątecznych przygotowań :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie:-)
Usuńa u Ciebie jak zwykle masa cudowności! pozdrawiam świątecznie!
OdpowiedzUsuńTo tak jak u Ciebie:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Moja mam narzekała mi przez telefon, że wszystkich okien jeszcze nie pomyła. Powtórzyłam jej Twoje słowa -"nawet jeśli okna nie będą umyte
OdpowiedzUsuńświęta i tak będą fantastyczne:-)" Roześmiała się :)
Miłej niedzieli Kochana:)
Cóż w końcu nie o czyste okna chodzi w święta? Nieprawdaż?
UsuńPozdrowienia dla Ciebie i Twojej mamy:-)
Piękne dekoracje Moja Droga:) A co do tego czy zdążymy ze wszystkim to chyba nie najważniejsze, grunt żeby być, cieszyć się i nie zapomnieć o sobie, bo jak padniemy ze zmęczenia to żadna przyjemność z tych cudownych Świąt:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, ja własnie doświadczyłam " zatrzymania " z powodu sił wyższych i dobrze mi z tym:)
Pozdrawiam i spokoju życzę:)
Podświadomie wzięłam sobie do serca Twoje słowa i wczoraj niewiele zadań z mojej listy wykonałam, za to spędziliśmy cudowny dzień będąc po prostu razem i nie przejmując się tym co jeszcze nie zostało zrobione:-)
UsuńPozdrawiam:-)
"nawet jeśli okna nie będą umyte
OdpowiedzUsuńświęta i tak będą fantastyczne:-)"
W końcu jakiś głos rozsądku! :D
What a lovely Christmas vignette! Thank you for joining the 12 days of Christmas Blogger Tour Link Party! Merry Christmas!
OdpowiedzUsuń