Jestem nałogową herbaciarą i przyznaję się do tego bez bicia:-)
Nie wyobrażam sobie dnia bez dobrej herbatki, a zimą to jest to po prostu mus:-)
Dlatego gdy zobaczyłam propozycję adwentowych herbatek od Tafelgut
nie mogłam ich nie wypróbować:-)))
Myślę, że to świetny pomysł aby przez cały tydzień pić jakiś jeden rodzaj herbatki,
szczególnie tak dobrej jak ta od Tafelgut:-)
A jak już herbatki wypiję, to mam pomysł jak wykorzystać puszki po herbatkach
w przyszłym roku:-))) Tak więc mam dwa w jednym i dobrą herbatkę i fajne puszki:-))
To co kto napije się ze mną???
To co kto napije się ze mną???
A Wy wolicie kawę czy herbatę???
I'm an addicted tea drinker and I'm not ashamed of it:-))
I can't imagine a day without a cup of delicious tea.
I can't imagine a day without a cup of delicious tea.
No wonder that I decided to buy this great Advent Tea from Tafelgut:-)
I think that it's a great idea to drink one kind of tea for one week
especially if it's as good as Tafelgut:-))
And when I drink all tea I have an idea how to use the empty tins,
but you'll have to wait till next Christmas if you want to know
what I'm going to do with them:-)))
Who's going to join me???
Who's going to join me???
What do you prefer tea or coffee???
Miłej środy Wam życzę Kochani i dziękuję za odwiedziny:-))
Have a good Wednesday and thank you very much for visiting my blog:-))
Ja uwielbiam zarówno kawę jak i herbatkę. A gdy zobaczyłam w ofercie pewnego sklepu te herbatki, pomyślałam o Tobie i nie myliłam się. coś dla Ciebie :))
OdpowiedzUsuńJak Ty mnie dobrze znasz:-))) Ja niestety kawy nie trawię więc muszę się rozpieszczać herbatą:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Uwielbiam herbatki. Kawy niestety nie piję. A puszeczki prześliczne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo mamy tak samo:-))) Ja również kawy nie pijam:-))))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Herbatki są przepyszne, szczególnie zimą, pod kocem, gdy za oknem prószy śnieg :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Zgadzam się, gdy za oknem prószy śnieg nie ma nic lepszego od koca i herbatki:-))))
UsuńPozdrawiam ciepło:-)))
Cudnie! Ciekawe jak smakują :-)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo się przekonasz:-))))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Kawa rano to jak Amen w pacierzu :)) Sporadycznie w miłym towarzystwie druga , ale herbatka i czas relaksu to zawsze nawet jak są upały :))Dzisiejszy dzień zimny,wietrzny i z prószącym śniegiem jest idealny na taki napój .....pod kocykiem z tabletem i jak ta strona www. na przeglądanie wpisów , komentarzy :-))
OdpowiedzUsuńKrysia
Nigdy nie potrafiłam zrozumieć co takiego jest w tej kawie, że ludzie nie potrafią bez niej rano funkcjonować?? Ja całe życie daję radę, nie pijąc żadnej kawy - czyli wychodzi na to, że to jednak nałóg:-((
UsuńA wieczór pod kocykiem + dobra lektura, czegóż trzeba więcej???
Pozdrawiam serdecznie:-)))
ja również, obiema łapkami podpisuję się pod herbatką:) wypijam nieprzyzwoite wręcz jej ilości...
OdpowiedzUsuńTo podajmy sobie łapki bo mam tak samo:-))))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Bardzo fajne te puszeczki :) Lubię jedno i drugie, ale bez kawy po prostu nie mogę żyć! Kocham w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem zadeklarowaną herbaciarą :) Kocham herbatę i piję jej naprawdę sporo. Chociaż i kawę lubię wypić każdego dnia , ale tylko w miłym towarzystwie, przy ciekawych pogaduchach :)
OdpowiedzUsuńAnitko, jak zawsze u Ciebie piękne dekoracje :)
Ściskam serdecznie, Agness <3
Cudowne są te puszki z cyferkami.Bardzo klimatycznie jest u Ciebie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę herbatę :) Ostatnio rozkoszuje się hibiskusem, ale moją ulubioną jest herbata jaśminowa :)
OdpowiedzUsuńSmaku nie znam ale prezentują się niezwykle uroczo. Świetny design. Idealne na prezes mikołajkowy. Jestem ciekawa gdzie je kupiłaś. Pozdrawiam cieplutko - zwolenniczka herbatek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam za równo kawę jak i herbatę.Moja ulubiona kawa to latte, a herbata jaśminowa.Piękne są te puszki, no i pięknie je zaprezentowałaś Anitko :-)
OdpowiedzUsuń