Zapraszam na kolejny dyniowy spam:-)))
Po prostu nie mogę przestać pstrykać fotek:-)
Na szczęście dla Was, jutro wyjeżdżam,
a tam gdzie jadę nie wiem czy będę miała dostęp do internetu
więc przez tydzień możecie mieć spokój:-)))
Tylko czy ja to przeżyję??? Chyba jestem już porządnie uzależniona od bloga:-)))
Ale jeśli uda mi się dorwać gdzieś do kompa to nowe posty się pojawią:-))
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny:-)))
Here is another pumpkin spam:-))
Sorry, but I can't stop taking pictures with those cute baby boo pumpkins:-)))
Luckily for you, I'm leaving tomorrow and I probably won't have an access to the Internet
so I may not post anything for a week.
I really don't know how I'm going to survive without the Internet and my blog:-(((
I'm afraid, I'm addicted to it:-(((
But if I happen to find a computer then I will post something for sure!
Thank you for your visit:-)))
Ta biała plama na lewym zdjęciu to oczywiście Borysek:-)))
Kto ma dobrze ten ma dobrze:-)))
That white spot in the left picture is my dog, Borys:-)))
He's so lucky:-)) No worries, just pure pleasure:-)))
Uwielbiam taki dyniowy klimat:) Piękne aranżacje. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie:-))
UsuńJa codziennie wchodzę na nitkę i to jest też nałóg. Uwielbiam Twojego bloga. Przy okazji proszę o więcej zdj.z pracowni i wszelkich przydasi do scrapbookingu bo właśnie zaczynam przygodę z papierem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoje słowa są jak miód na moje serce:-)))
UsuńObiecuję, że zdjęcia z pracowni pojawią się specjalnie na Twoje życzenie, ale potrzebuję trochę czasu by to życzenie spełnić, a jutro wyjeżdżam na ponad tydzień, tak więc nie wcześniej niż w październiku uda mi się jakiś post z pracownią wrzucić:-(
Pozdrawiam serdecznie:-)))
To super,bardzo dziękuję i życzę miłego wypoczynku. Gosia.
UsuńJa jeszcze nie zaczęłam z jesiennymi dekoracjami, teraz pochłaniają mnie przygotowania do nowego etapu :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, też by mnie te przygotowania pochłaniały bez reszty:-)))
UsuńSzczęśliwego rozwiązania:-))))
Piękne jesienne kompozycje. Dynie i wrzos- znaki rozpoznawcze jesieni.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu i spróbuj znaleźć dostęp do neta, bo my czekamy!
Dziękuję Natalio:-))) Nie wiem jak będzie z tym netem, ale się postaram bo przecież nie wytrzymam:-))))
UsuńPozdrawiam ciepło:-)))
Piękne :) I fajnie wygląda ten ikeowski świecznik :)
OdpowiedzUsuńUściski.
Ten świecznik jest bardzo udany:-))) Od razu wpadł mi w oko:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Wcale się nie dziwię - ja sama cykam masę zdjęć :) I potem nie mogę się ich pozbyć tak mi się podobają - niech żyje skromność :) !
OdpowiedzUsuńDokłądnie, niech żyje skromność:-))) Ja jestem jednak zdania, że od czasu do czasu należy połechtać samego siebie:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Śliczny ten dyniowy spam!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku! :)
Dziękuję bardzo:-))) Wypoczynek to niestety nie będzie tylko praca:-((( Ale i tak mam nadzieję, że będzie fajnie:-))
UsuńPozdrawiam:-)))
Ach te dynie i wrzosy :) oby jesień była takkolorowa jak na Twoich zdjeciach :) udanego wyjazdu:)
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie tego życzyła😃😉😃
UsuńA czy ktoś zwrócił uwagę na ten cudowny czarno-drewniany świecznik? Cudo! Ciekawa jestem, czy taki nabyłaś (jeśli tak, to gdzie?), czy też przeróbka ze starego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten świecznik to stara, dobra IKEA😉👍🏻😉 to jest chyba jedna z ich nowości. Kosztuje około 19zł.
UsuńO matko jakie boskie zdjęciaaaaa!!!!CUDOWNE!!!Masz niezwykly talent do aranżacji, będę się powtarzać, ale tak jest.Kochana zazdroszczę Ci tego wyczucia smaku i kunsztu, Twoje zdjęcia są idealne :-)
OdpowiedzUsuń