Ostatnią niedzielę mogę zaliczyć do jednego z bardzo udanych dni
za sprawą Gali Kobieta z Pasją 2015 zorganizowanej przez redakcję Mojego Mieszkanie:-)
Miałam ogromny zaszczyt uczestniczyć w niej po raz drugi.
Zeszłoroczną relację znajdziecie TUTAJ.
W tym roku Gala była nieco inna ponieważ towarzyszył jej Kiermasz Wiosenny
na którym swoje wyroby prezentowało wiele utalentowanych kobiet.
Uważam, że połączenie tych wydarzeń to trafna decyzja.
Dzięki temu, że Gala była połączona z kiermaszem
miałam okazję poznać nie tylko dziewczyny biorące udział w konkursie Mojego Mieszkania,
ale również inne fantastyczne dziewczyny z blogosfery:-)
Przed uroczystością umówiłam się na spotkanie z Marilyn,
która prowadzi bloga Dom z Moich Marzeń
oraz mogłam osobiście poznać Marzenkę z bloga Zapach Lawendy,
która wystawiała swoje prace na kiermaszu.
Dziękuję Ci Marilyn, że chciało Ci się przyjść na kiermasz:-)
Bardzo fajnie było Cię spotkać na żywo i móc choć troszkę porozmawiać:-)
Niezmiernie miło było również spotkać Marzenę w realu
i zamienić z nią choć kilka słów:-)
Nie wiem jak czas przeleciał mi podczas tego spotkania,
wiele się działo, masa pozytywnych emocji...troszkę niestety zabrakło czasu
by ze wszystkimi dziewczynami zamienić choć kilka słów.
To co mnie najbardziej urzeka w spotkaniach blogerek na żywo to fakt,
że choć w zasadzie spotykamy się z zupełnie obcymi osobami to od razu czujemy,
że mamy dużo wspólnego, że choć pochodzimy z różnych regionów kraju,
choć wykonujemy różne zawody to łączy nas jedno - PASJA.
Wspólna pasja do tego co tworzymy.
Niezykle miło gawędziło mi się z królową Gali - Kasią z Baśniowego Domu
oraz Edytą z Edith Vintage Brand.
Dziękuję Wam dziewczyny za fantastyczne popołudnie:-)
Dziękuję bardzo Redakcji Mojego Mieszkania
za zorganizowanie tak cudownego spotkania,
za to że mogłam w niej wziąć udział po raz drugi -
to dla mnie ogromne wyróżnienie,
a Wam moi Drodzy za Wasze głosy oddane na mnie w konkursie:-)
A teraz nie przedłużając dłużej zapraszam na moją fotorelację:-)
Na początek troszkę zdjęć ze stolicy:-)
Zachwycający Ogród Saski
Grób Nieznanego Żołnierza
Kasia odbiera nagrodę z rąk Doroty i Alicji z redakcji Mojego Mieszkania.
Od lewej: Dorota, Kasia, ja i Edyta:-)
W tym roku ugoszczono nas w podziemiach Pałacu Prymasowskiego:-)
Czerwona cegła na ścianach i blask świec - niesamowite wrażenie:-)
Pierwszy (i zapewne ostatni) raz w życiu trafiło mi się zdjęcie na ściance:-)
i choć bardzo nie lubię zamieszczać na blogu zdjęć z moją osobą w roli głównej
tym razem zrobiłam wyjątek:-)
Królowa Gali Kasia z córeczką oraz Edyta.
Te zdjęcia są autorstwa Marilyn:-) Dziękuję Ci bardzo za ich udostępnienie:-)
i wszystkie uśmiechnięte dziewczyny:-)
Kilka fotek z kiermaszu, też autorstwa Marilyn:-)
Marzenka z Zapach Lawendy na swoim stoisku:-)
Dzieła Marzenki:-)
I inne zachwycające stoiska:-)
Na koniec jeszcze troszkę Warszawy:-)
Nie mogło zabraknąć również zdjęcia kolejnej w mojej kolekcji statuetki:-)
Wszystkich zaglądających pozdrawiam serdecznie i życzę miłej środy:-)
Jeszcze raz gratuluję:) a spotkania bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Super sprawa! Jeszcze raz gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
UsuńGratulacje dla Ciebie i innych dziewczyn.
OdpowiedzUsuńWidać po zdjeciach, że musiało być bardzo miło.
Miłego dnia:)
Oj było bardzo miło i wesoło...choć bez procentów:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Gratuluję i zazdroszczę wyprawy.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-) Ja sama sobie też zazdroszczę:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Gratuluję Ci bardzo, cieszę się Twoim sukcesem i zazdroszczę spotkania z tyloma koleżankami z blogosfery, pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńSpotkania z dziewczynami z blogosfery to zawsze niezapomniane wrażenia:-)
UsuńDziękuję i pozdrawiam:-)
Gratulacje.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękna wiosna w stolicy.
A bukiet magnoliowy cudowny.
Uściski.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam:-)
UsuńCudne , niezapomniane chwile :) Buziaki , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńSerdecznie gratuluję :) i podziwiam zdjecia- w stolicy nie byłam od ponad 15 lat... TyMi bardziej się wpatrując, bo już w piątek robię tam mały weekendowy wypad :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Oj przez 15 lat to tam się bardzo dużo zmieniło...będziesz zaskoczona jak wiele, ale chyba na plus. Choć nie wiem czy te wieżowce obok Pałacu Kultury powinny stanąć. Dawniej był tylko Pałac i wyglądał bardzo majestatycznie, teraz jego architektura troszkę się gryzie z tymi drapaczami chmur. Ale cóż świat idzie do przodu to Warszawa nie może zostać w tyle!
UsuńMiłego pobytu w stolicy:-)
Pozdrawiam:-)
Jeszcze raz gratuluję! Wspaniale wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńAnitko, serdeczne gratulacje! :) Cieszę się, że spotkało Cię tak piękne wyróżnienie. Uściski i ucałowania :))) Ogromnie żałuję, że w niedzielę nie było mnie w Warszawie.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratulacje i wyrazy uznania dla Twojej i pozostałych Pań pasji.
Dziękuję Ci bardzo:-) Szkoda, że nie było Cię w Warszawie i nie mogłyśmy się spotkać, ale myślę, że co się odwlecze to nie uciecze:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Wielkie gratulacje! Świetna relacja i piękne chwile! Miło Cie poznać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Ciebie również miło poznać:-) Dziękuję bardzo:-)
UsuńPozdrawiam:-)
a tak trzymałam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję kochana Anitko po raz kolejny, znaleźć się w takim zacnym towarzystwie to duży zaszczyt. bardzo się cieszę, że miałaś udany wyjazd.
świetny sweterek. bardzo ci w nim ładnie.
Dziękuję Ci bardzo Kochana:-)
UsuńTak jak piszesz, samo znalezienie się w tym gronie było dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Tak więc czuję się wygraną tym bardziej, że ten zaszczyt spotkał mnie dwa razy:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
:-))))))))
OdpowiedzUsuńJeszcze raz serdecznie gratuluję kochana.Miło było Cię spotkać,cała przyjemność po mojej stronie😏 Zdjęcia rewelacja!Telefon się spisał kolejny raz 😏 Dziękuję bardzo,że o mnie wspomniałaś i dodałaś też moje zdjęcia😊 Buziaki 😚 Miłego dnia😊
OdpowiedzUsuń:-)))))))))))
UsuńMiłego weekendu:-)
Wow! Świetna impreza, ogromne gratulacje:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Wspaniale było Cię poznać osobiście! Mnie jakoś tak wszystko wciągnęło, że zupełnie zapomniałam o robieniu zdjęć :D Dobrze, że inni mieli głowę na karku i mogę teraz popatrzeć na relacje.
OdpowiedzUsuńCiebie również było miło poznać:-) Jednak co spotkanie w cztery oczy to spotkanie w cztery oczy:-) Rzeczywiście dużo się działo by pamiętać jeszcze o robieniu zdjęć. Też miałam to szczęście, że Marylin udostępniła mi swoje zdjęcia.
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)