Czas na wiosenne porządki ... również na blogu:-)
Przeglądając ostatnio moje robocze posty, a mam ich około 60!!!
doszłam do wniosku, że czas najwyższy by i te posty doczekały się swoich pięciu minut.
A ponieważ choroba sprawiła, że mam wiele zaległości do nadrobienia
i nie bardzo mam teraz czas by zrobić jakieś fajne wiosenne sesje
tak więc skorzystam z roboczych wersji dawnych postów:-)
Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu:-)
Jak otworzyłam tego posta tak od razu zatęskniłam za latem:-)
A Wy?
It's time for some spring tiding ... also on my blog:-)
Going through my draft versions of the posts (I've got 60 of them)
I found some which are worth showing you:-)
My illness made me waste a lot of time
and now I have to make up with my studies
so I don't have much time for new photo sessions
that's why I decided to use some of my old drafts:-)
I hope you'll like them:-)
When I open this post I long for summer:-)
And what about you?
And what about you?
Miłej niedzieli:-)
Have a good Sunday:-)
Oh ja też :)) W moim ogrodzie w dziecinstwie rosło dużoooo piwonii!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzielki Kochana!
Ja w swoim ogrodzie posadziłam kilka krzaczków. Na razie tylko jeden daje tak piękne kwiaty:-) Mam nadzieję, że reszta wkrótce też zacznie tak pięknie kwitnąć:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Zapach z dziecinstwa. ..zawsze dostawaliśmy piwonie od starszej pani na zakończenie roku dla naszej wychowawczyni;)
OdpowiedzUsuńCudowne wspomnienie:-) Szkoda, że teraz dzieci nie przynoszą nauczycielom kwiatków zerwanych z własnych ogródków:-(
UsuńPrzeczytałam tytuł i się zdziwiłam, ze już kwitną ;) Niespodziankę mi sprawiłaś, uwielbiam piwonie ich płatki, kolory i zapach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nietstey jeszcze nie kwitną...za to kwitną moje porządki na blogu:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Też je bardzo uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńuściski wiosenne
Mamy kolejną wspólną cechę:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Piękne piwonie...już czuję ich zapach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńNa jesieni posadziłam nową piwonię w ogrodzie. Może z tą będę miała więcej szczęścia, bo poprzedniczka coś kulała z kwitnieniem...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by zakwitła:-) Też z niecierpliwością będę wyczekiwała czy moje piwonie w tym roku obrodzą czy nie:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Piwonie są piekne.Widziałam bukiet śluby z tych kwiatow
OdpowiedzUsuńbył uroczy.Pozdrawiam serdecznie.
Jak sobie przeglądałam zdjęcia w tym poście tak sobie pomyślałam, że ślubny bukiet byłby z nich cudowny:-) Muszę koniecznie podpowiedzieć to Kasi z kasmatka.pl bo ona
Usuńw czerwcu ślubuje:-)
Pozdrawiam:-)
O tak, piwonie, jaskry i hortensje to moje ulubione kwiaty. Pięknie i intensywnie pachną. Już się nie mogę ich doczekać :-)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na nie z niecierpliwością:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Uwielbiam zapach piwonii!!!! Te kwiaty kojarzą mi się z dzieciństwem i ogrodem mojej prababci :) I z procesją na Boże Ciało-bo to były główne kwiaty i płatki sypane przez dzieci ;p
OdpowiedzUsuńPiwonie to nie tylko piękne kwiaty, ale również piękne wspomnienia, które z nimi nam się kojarzą:-) Ogród Twojej prababci musiał być cudowny:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Oj, ja też je uwielbiam. Piękne kwiaty i jak pięknie pachną. Każdego roku jest ich u mnie pełno :) Jeszcze trochę...
OdpowiedzUsuńJakoś w tym roku jestem bardzo niecierpliwa...i chciałabym je już zrywać i wstawiać do wazonów:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Ukochane kwiaty mojej babci, szkoda że nie ma jej już z nam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzykro mi:-) Ale dzięki tym kwiatom cudne wspomnienia wracają:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Również chcę dołączyć do grona wielbicieli tych kwiatów. Mam w ogrodzie kilka krzaczków. Szkoda tylko, że nie kwitną przez cały sezon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
Z przyjemnością witamy w gronie wielbicielek piwonii:-) Chciałabym aby kwitły cały rok, ale może wtedy by się nam znudziły?
UsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Tak piwonie to urocze kwiaty. Już niedługo będą gościć na stołach, nie tylko na fotografiach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie mogę się tego momentu doczekać:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Też kocham! mam czerwoną, dostałam od mojej teściowej, jej już z nami nie ma a piwonia pięknie co roku kwitnie, teraz dokupię więcej kolorów bo zrobiłam dla nich miejsce w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńJa też muszę poszukać miejsca na nowe kolory:-) Chciałabym jeszcze posadzić czerwoną, białą i bladoróżową:-)
UsuńOj ja także jestem ich wielbicielka, szczególnie w jasnym różu:-)
OdpowiedzUsuńTo witaj w klubie...jak widać jest nas więcej:-)
UsuńUwielbiam ....szczególnie te jaśniutkie :)))i ten zapach...Buziol Anitko :)
OdpowiedzUsuńBiałe, albo blado różowe są cudne:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
U mnie dziś prawdziwie letnia pogoda :) Oby tak już zostało.
OdpowiedzUsuńPiwonie bardzo lubię. Czekam aż zakwitną na moim ogródku.
Pozdrawiam słonecznie! :)
U mnie też dzisiaj było pięknie, zrobiłam obchód ogrodu i widziałam, że stary krzak piwonii zaczął wypuszczać nowe pędy, tak więc nie mogę się doczekać aż zakwitną...ale nowe, młode ani drgnęły:-(
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Oj marzę o takim ogrodzie pełnym piwonii, róż i hortensji, raj!Piękne kadry :-)Pozdrawiam słonecznie i życzę wspaniałego tygodnia :-)
OdpowiedzUsuńTaki ogród też mi się marzy - jednak wymaga on bardzo dużo czasu i pielęgnacji - na dzisiaj brakuje mi czasu by móc sobie taki ogród założyć:-(
UsuńPozdrawiam:-)
Uwielbiam za zapach , chciała bym mieć kiedyś w ogrodzie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci tego by Twój ogród był pełen piwonii i innych wonnych kwiatów:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Piwonie są cudowne, miałam w swoim bukiecie ślubnym, więc do tego budzą wspomnienia :)))))
OdpowiedzUsuńTo musiał być piękny bukiet:-)
UsuńPozdrawiam:-)
fajny wpis ;)
OdpowiedzUsuń