niedziela, 24 listopada 2013

Moja pasja - decoupage

Prawie wszystkie meble, które mam w domu, 
wcześniej czy później spotyka ten sam los, czyli po prostu trafiają pod pędzel. 



Krzesło kupiłam w Czaczu, za grosze. 
Wystarczyło trochę farby, jedno popołudnie i krzesło prezentuje się jak nowe.


Te stare drzwi znalazłam na śmietniku u sąsiada podczas spacerku z Borysem.


Tak wyglądają po oczyszczeniu i przemalowaniu. 
Zrobiłam sobie z nich wieszak:-)


A to komoda i krzesło, które przemalowałam dla Patrycji.


Bujak z Czacza









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...