Moje podróże: Kaszuby, Zamek Łapalice:-)

Na Kaszubach jest mała wioska, która nazywa się Łapalice

a słynie z tego, że jest tam niedokończony zamek,

który przyciąga tłumy turystów.
Pytanie kto teraz buduje zamki i dlaczego ten zamek jest niedokończony?
Otóż w latach 80 producent mebli dostał pozwolenie na wybudowanie
na swojej działce domu o powierzchni 170 metrów kwadratowych,
jednak właściciela poniosła wyobraźnia
i zamiast domu postawił sobie zamek o powierzchni 5 tys metrów kwadratowych.
Oczywiście urzędnikom się to nie spodobało i budowa została wstrzymana.
A szkoda...ponieważ budynek ma potencjał.
Oczywiście na teren budowy wchodzić nie wolno,
ale nikt sobie z tego zakazu nic nie robi, ludzie robią sobie tam nawet pikniki
i miło spędzają czas. Ja uwielbiam zwiedzać takie niedokończone budowy
bo wyobrażam sobie co i jak bym wykończyła,
a tutaj miałam ogromne pole do popisu.
Mnie skojarzył się od razu z zamkiem Neuschwanstein.
Zamek ma 365 okien tyle ile dni w roku,
12 wież odpowiadającym liczbie miesięcy w roku,
4 piętra tyle ile pór roku, 52 pomieszczeń tyle ile tygodni w roku.
Poza tym znajdować miał się tutaj basen i ogromna sala balowa.
Powiem Wam, że na tej sali balowej nawet w takiej niedokończonej wersji
pięknie można by zorganizować ślub:-)
Oczami wyobraźni widziałam tam światełka pozawieszane
i piękne kwiatowe dekoracje,
podobnie jak ślub Emily i Ross'a we Friends'ach:-))

There is a small village in Kashubia called Łapalice.

It is famous for its unfinished castle which attracts a lot of tourists:-)

The question is who builds castles nowadays and why isn't it finished?

Well, let's go back to the 80s. There was a rich furniture manufacturer

who got a permission for building a detached house on his land.

However, he got carried away and he built this castle
which has got 5 thousand square meters.

Of course, officials didn't like it and the constructions were held.

And it's a pity because the building has its charm even if it's unfinished.

You are not allowed to enter the building site
but none pays attention to this little fact.

People gather here and have picnics
and spend their time just admiring this 'ugly duckling'.

I love sightseeing buildings which are under construction
because I can imagine how to design the interiors.
And here my imagination could run wild:-)

Łapalice castle brings Neuschwanstein castle to my mind.

However, this one is special because it's symbolic.
 It has got 365 windows that refer to the number of days in a year,

12 towers which symbolise 12 months, 4 floors because there are 4 seasons,
and finally as many rooms as many weeks are in a year (52).

There was supposed to be a swimming pool and a ballroom.

I must tell you that even now a wedding reception would be perfect in this unfinished ballroom.
Do you remember the scene from Friends? The one with Ross and Emily's wedding?

I'm thinking about similar decor with all the lights and flowers:-))

Dobrego weekendu Wam życzę:-))

Have a great weekend:-))