Niedzielne śniadanko: bułeczki z boczkiem i jajka:-)

Nie wiem dlaczego, ale niedzielne śniadanie bez jajek w jakiejkolwiek postaci,

to dla nas nie jest śniadanie:-)

Może to być jajecznica, jajka sadzone, jajka gotowane, w koszulce, faszerowane 

czy też zwykła pasta jajeczna, nieważne w jakiej postaci, ważne by to były jajka:-)

Do tego oczywiście domowe bułeczki, tutaj wersja z boczkiem

i nic więcej do szczęścia nam nie trzeba:-)

Przepis na jajka faszerowane z awokado znajdziecie TUTAJ.

A przepis na bułeczki TUTAJ, 

należy tylko zmniejszyć ilość cukru i owinąć je boczkiem wędzonym.

Czy Wy też macie jakieś swoje ulubione danie, 

bez którego niedzielne śniadanie nie smakuje tak jak powinno? 

I don't know why, but our Sunday breakfast must contain eggs in any shape:-)

It can be scrambled eggs, sunny-side up, hard-boiled eggs,

poached eggs, stuffed eggs or simple egg paste, it just doesn't matter how I serve them,

but what counts is that there must be eggs:-)

The best option is to serve eggs with homemade buns, 

this time I made buns with bacon:-)

If you want a recipe for stuffed eggs, look HERE.

If you want a recipe for homemade buns, look HERE.

Do you also have your Sunday breakfast favourites?

Borys, pełnia szczęścia:-))

Jak niewiele potrzeba mu do szczęścia, 

a jak jeszcze Pańcia podzieli się z nim jajkiem i bułeczką 

to dzień może uznać za udany:-))

The happiest dog ever:-))

He doesn't need much to be happy 

and if his Mummy shares an egg or a bun with him then she makes his day:-)

Razem z Boryskiem życzymy Wam pięknej niedzieli:-)))

We wish you a happy Sunday:-)))