Witajcie w nowym tygodniu:-)
Na zewnątrz coraz cieplej...
...tak więc by ocieplić wnętrze przyniosłam pierwsze tulipany
i postawiłam je na moim ulubionym kredensie.
Uwielbiam tulipany:-)
Nic tak nie wprowadza wiosennego klimatu w domu jak kwiaty:-)
A ponieważ kredens dawno na blogu nie gościł
więc postanowiłam go Wam troszkę przypomnieć
tym razem w wiosennej odsłonie:-)
Miłego tygodnia Wam życzę:-)
Hello New Week:-)
It's getting warmer and warmer outside...
... and in order to make my interiors a bit warmer I brought some tulips:-)
I love tulips:-)
They bring spring atmosphere in the house:-)
I realized that I haven't showed you my favorite cupboard for a while
so I decided to take some new spring pictures,
and here they are:-)
Enjoy:-)
Enjoy:-)
Have a good week:-)
Super! Brakuje mi takiego kredensu na wyeksponowanie moich skorupek i innych dekoracji - niestety nie mam na niego miejsca. Buziaki!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ściany nie są gumowe:-(
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Uwielbiam takie aranżacje ! Wiosno, wiosno, wiosno ach to TY. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch, żeby jeszcze aura na zewnątrz również była wiosenna!
UsuńPozdrawiam:-)
Piękny kredensik i wszystko co go wypełnia tworzy wspaniały klimat, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie:-)
Usuńkwiaty i słońce generalnie robią za nas całą robotę. hihi. piękny kredensik.
OdpowiedzUsuńMasz rację:-) Kwiaty możemy zawsze do domu przytaszczyć gorzej jest z tym słońcem bo ono na zamówienie niestety nie swieci:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Kredensik w wiosennej odsłonie prezentuje się pięknie i puszki wpadły mi w oko:) Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Puszki to jedna ze starszych kolekcji Green Gate:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Ale wiosennie u Ciebie:) super to pierwsze zdjecie :) a ten kredens :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, pozdrawiam:-)
UsuńNie ma to jak wiosna!!!
OdpowiedzUsuńPO prostu pięknie:)
uściski i cudnego tygodnia
Tobie również wszystkiego co najlepsze i miłego tygodnia:-)
UsuńPa
Wyszło cudnie!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńBardzo wiosennie i przyjemnie dla oka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam:-)
UsuńWybrałaś ładny kolor tulipanów, założę się że z Franowa?:)
OdpowiedzUsuńJak Ty mnie dobrze znasz...czytasz we mnie jak w otwartej księdze:-)
UsuńPozdrawiam Kasiu:-)
P.S.
Jak przygotowania do ślubu?
:):)
UsuńJutro drugie grupowe spotkanie w poradni małżeńskiej a trzecie będzie już indywidualnie ;) po zamówieniu sukni czas na szukanie butów. Nie ma czasu na nudę w tym temacie ;) Jak sesja?
Oj te kilka miesięcy przed ślubem nudnych nie będzie na pewno! A zaproszenia już zrobiłaś? Mam nadzieję, że się nimi na blogu pochwalisz...pewnie będą to małe arcydzieła:-)
UsuńSesja na razie do przodu, ale jeszcze za tydzień jedno duże zaliczenie...a ja zamiast się uczyć, nadrabiam blogowe zaległości:-(
Trzymam kciuki za resztę zaliczeń :) Zaproszenia miałam robić sama, ale im więcej o tym myślę tym bardziej chce zamówić gotowe. Może dla najbliższych zrobię. Zawsze mnie odstrasza myśl robienia czegoś w dużych ilościach. Nie umiem robić takich samych prac :(
UsuńAnitko wspaniałe wiosenne nastroje zapanowały w Twoim domu. Tulipany uwielbiam, i już nie mogę się doczekać, kiedy przytargam ich pęk do swojego domku :))
OdpowiedzUsuńKredens prezentuje się świetnie, jak zawsze mnóstwo pięknych przedmiotów na nim :)
Buziaki, Agness:)
Dziękuję Kochana, mamy kolejną wspólną cechę...czyli słabość do tulipanów:-) Jak już je do domu przyniosę to nie mogę przestać pstrykać im fotki:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Pięknie zaaranżowany kredensik, kwiaty go ożywiły, cudnie.Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej drugiej połowy tygodnia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i Tobie również życzę udanego końca tygodnia:-) Jak ten czas szybko leci...
UsuńKolorowo i klimatycznie. A do Ciebie jedzie już mała przesyłeczka ode mnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) Z niecierpliwością wyglądam listonosza:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Ależ śliczności. Od razu zrobiło się wiosennie:)
OdpowiedzUsuń