niedziela, 9 lutego 2020

Moje podróże: Stary i Nowy Dubaj:-)


Zapraszam Was dzisiaj na zwiedzanie wraz ze mną
tętniącej życiem metropolii-Dubaju!
Jednym słowem trudno opisać to miasto, ale jedno jest pewne:
trzeba je samemu zobaczyć i poczuć ten niepowtarzalny klimat:-)


I'd like to invite you on a virtual tour of Dubai, a lively metropolis!
It's hard to describe Dubai just in one word
but one thing is for sure: it's definitely worth visiting:-)




Burj Khalifa to oczywiście podstawowy punkt programu.
Nie sposób go przeoczyć i ominąć. Trudno zrobić tutaj dobre zdjęcie ponieważ 
nie mieści się w obiektywie. Taras widokowy znajduje się na 125 i 124 piętrze, 
a widoki zapierają dech w piersiach. Zdjęcia z góry w dalszej części posta:-)


Burj Khalifa is a must for everyone.
It's hard to take a good picture of it because it's simply too high.
The observation deck is on 125th and 124th floor
and the views are breathtaking. 
Scroll down to see the pictures taken from the observation deck:-)


Pod Burj Khalifa co 30 minut odbywa się pokaz fontann.
Fontanny są oczywiście najwyższe i najpiękniejsze, 
choć ja widziałam już ładniejsze np. w Barcelonie:-)


Every 30 minutes there is a fountain show at Burj Khalifa.
They are said to be the highest and the most beautiful
but I must say that I've seen better ones in Barcelona:-)




Burj Al Arab (wieża Arabów) czyli słynny hotel żagiel.
Jest to jeden z najdroższych i najbardziej luksusowych hoteli w Dubaju.
Było wokół niego trochę kontrowersji ponieważ od strony morza 
w bryle budynku wyraźnie widać krzyż stąd też trudno znaleźć 
zdjęcia tego hotelu od strony morza. Niektórzy doszukują się tutaj teorii spiskowych, 
o których możecie poczytać TUTAJ jeśli Was to interesuje:-)


Burj Al Arab is another landmark which you shouldn't miss out.
It's one of the most expensive and luxurious hotels in Dubai.
When you look at it from the sea, you can see a big cross in its structure
and this is where controversy takes over. 
How come there is a big cross, symbol of Christianity in Islamic country?
It's not known whether it was made on purpose or by accident 
and the architect Tom Wright never made any comment on it.






A ten kompleks hotelowy jest dopiero w budowie.
Ale myśle, że do Expo 2020 zdążą go wybudować:-)


This is another hotel which are being built now
but I think they will finish before EXPO 2020:-)


A to już Madinat Jumeirah często zwane Małą Wenecją Dubaju
gdzie tradycyjne arabskie wieże wiatrowe kontrastują ze współczesną architekturą.
Znajduje się tutaj również tradycyjny arabski suk z ubraniami, dywanami i biżuterią.


Here is Madinat Jumeirah known as A Little Dubai Venice
where traditional Arab wind towers are juxtaposed with modern architecture.
There is also a traditional souk (bazaar) with clothes, carpets and jewellery.


































Palma Jumeirah i słynny Hotel Atlantis.
Choć nie jest najdroższym hotelem w Dubaju jest rzeczywiście imponujący:-))
Znajduje się tutaj apartament królewski, który ma 900m2
i tydzień w tych luksusach kosztuje około 1000000 zł,
a jest zarezerwowany na rok do przodu!!!
W hotelu znajduje się też ogromne akwarium,
a niektóre pokoje mają ściany ze szkła połączone z akwarium.
Jest tutaj nawet podwodny apartament,
który jest usytuowany pod akwarium i jego sufit to po prostu akwarium.
Można się poczuć jak byśmy byli na Nautilusie:-)


The Palm Jumeirah and famous Atlantis hotel.
Although it's not the most expensive hotel in Dubai it's really impressive:-))
There is a Royal Suite which is 900 square meters
and a week costs around 300 000 USD and it's fully booked a year ahead!!!
There is a big aquarium, and some rooms have a view into it.
What's more, there's even underwater suit 
where you can feel as if you are in Nautilus:-)


Na palmę można wjechać kolejką:-)


You can get to the Palm by train:-)




A tak prezentuje się miasto z Burj Khalifa:-)


Here is the view on the city from Burj Khalifa:-)










A to ja i słynne skrzydła Dubaju:-)


Me and the famous Dubai wings:-)








A to już dla kontrastu Bastakiya - stara dzielnica miasta.
Znajduje się tutaj muzeum Dubaju (starożytna forteca Al-Fahidi) 
gdzie można poznać lokalną historię, choć nie jest ona długa ponieważ jeszcze 
w latach 70-tych Dubaj był zwykłą wioską rybacką.
Niesamowite jest to jak potrafiono tutaj wykorzystać dostępne środki 
i w ciągu zaledwie 50 lat z wioski rybackiej zrobić światową metropolię:-)


However, Dubai means not only skyscrapers and modern quarters,
the heart od Dubai is its old district called Bastakiya.
You will find there Dubai Museum which is located in an old fortress Al-Fahidi.
You can learn more about the beginnings of this city.
In the 70s it used to be just a small fishing village.
It's incredible how they could use all their means 
to create such a splendid city in just 50 years:-)




Ta łódź po lewej to tradycyjna abra, którą przepłynęłam na drugą stronę miasta
na tradycyjny targ zwany sukiem ze złotem i przyprawami. 
Ogromny jest kontrast między starą, a nową częścią Dubaju
i trzeba to koniecznie zobaczyć.
Stara część ma niewątpliwie swój klimat arabskiego miasta, 
ale mnie jednak bardziej odpowiada nowa część.


The boat on the left is called abra, and I went in it to the other part of the city
to visit a souk with gold and herbs.
There's a big contrast between the old and new part of the city 
and you have to see both of them but I'm more into the new one. 
The old one is more like a traditional Arab city.










Souk z przyprawami, jedno z wielu stoisk:-)

Souk with herbs, one of many stalls:-)


A to część targowiska gdzie można zakupić złoto, nawet złote ubrania,
a co tam, gdyby ktoś miał taki kaprys:-)
Tu w zasadzie kupicie wszystko ze złota:-)


And if you really like gold then why not buying golden clothes?
In fact, you can buy almost anything made of gold here:-)


Dziękuję za odwiedziny, życzę Wam miłej niedzieli 
i zapraszam na kolejne relacje z mojej podróży do Dubaju:-)

Thank you for stopping by, have a nice Sunday
and stay tuned because there will be more about my trip to Dubai:-)

12 komentarzy:

  1. Wspaniałe nowoczesne i egzotyczne jak dla mnie miasto. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. O raju na tą plażę z muszlami ... ja, ja , ja !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anitko, dzięki za piękną podróż i uroki Dubaju. Tym cenniejszą, że nie wybieram się w te zakątki świata. Tak jakoś mam, że Azja najmniej mnie pociąga. Jestem pod nieustannym urokiem Europy, a marzę o Ameryce Południowej plus wiele innych miejsc na mojej podróżniczej mapie świata.
    Gorąco pozdrawiam i życzę pięknej niedzieli.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie do Arabskich krajów również nie ciągnie, ale dla Dubaju zrobiłam wyjątek i wierz mi: warto!!!!
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  4. Wspaniała relacja Anitko:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszę wspaniałej wycieczki. Cudowna fotorekacja.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Thanks for these stunning photos of Dubai. You were so fortunate to go there. I would love to go there one day. The photo with the wings is so nice. I'm anxious to see more. Thelma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much:-) Dubai is really worth seeing so I do recommend it to you:-))
      Greetings:-)))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...