The best things in life...

...are always free:-)

Prawidła

Fotel bujany

 Fotel bujany gotowy. 

Udało mi się znaleźć trochę czasu i go wykończyć. 

Wykorzystałam niedzielne słońce więc prace postępowały szybko.

Teraz nie pozostaje nic innego 

jak tylko dobra książka, 

herbatka w ulubionej filiżance 

i nic więcej do szczęścia nie trzeba.

Storczyk

Uwielbiam storczyki, 

podobno dom, w którym storczyki rosną 

to dom pełen miłości:-)

A u mnie rosną jak na drożdżach...

Kolejne skarby z Czacza

W ostatnią niedzielę pojechaliśmy odwiedzić 

rodzinę z Rawicza 

(Pozdrawiamy Was Kochani serdecznie 

i dziękujemy za miłą gościnę), 

a ponieważ Czacz leży dokładnie 

w połowie drogi do Rawicza, 

nie mogłam po prostu przejechać obok

i nie odwiedzić mojej ulubionej klamociarni. 

I bardzo się cieszę bo udało mi się 

upolować kolejne skarby, które dostaną drugie życie.

Cudne krzesło

Koszyczek

Piękny bujak.

I te prawidła.

Nie mogę się doczekać kiedy się zabiorę za ich odnawianie:-)

Żeby tak doba miała 48h.

New Arrivals

Choć wiosna jeszcze nie przyszła, 

ja poczyniłam już kilka wiosennych zakupów.

A że mam ogromną słabość do produktów firm 

Green Gate i Ib Laursen 

więc moje zakupy to produkty właśnie tych dwóch firm.

Ib Laursen wypuścił w tym roku 

prześliczną miętową serię, 

której nie mogłam się oprzeć

 i kilka ceramicznych cudeniek sobie zakupiłam 

doprowadzając męża do nerwowego załamania:-)

Puszeczka Green Gate

Zegar Green Gate, o którym od dawna marzyłam:-), 

a który udało mi się kupić na dużej wyprzedaży:-)

Szyld KITCHEN od Ib Laursen

 Kieliszeczki do jajek od Ib Laursen,
będą idealne na Wielkanocne śniadanie.

A te puszeczki udało mi się kupić 

za naprawdę małe pieniądze 

i pomimo, że nie są sygnowane żadną znaną marką 

to naprawdę ślicznie wyglądają.

W końcu  puszek nigdy nie za wiele w kuchni.

Wiosennie w domu, bo na zewnątrz deszcz ...