O tym że nie ma jak domowy chleb chyba Was przekonywać nie muszę,
ale domowy chleb upieczony w żeliwnym garnku
to jest dopiero smak. Uwielbiam...najbardziej
taki jeszcze ciepły z masełkiem i domowym ogórkiem kiszonym.
Nic więcej do szczęścia mi nie trzeba.
A Wam?
Przepis na taki chlebek podawałam TUTAJ,
ale tym razem zrobiłam nieco zdrowszą wersję, pomieszałam mąki.
Zamiast pszennej dałam pół na pół orkiszową i pszenną:-)
W ten sposób mamy jeszcze zdrowsze pieczywo:-)
I don't have to tell you how wonderful homemade bread is...
but homemade bread baked in cast-iron pot is even better:-)
I love it! It's delicious served just with butter and a homemade pickle:-)
I don't need anything else to be happy:-)
What about you?
I shared the recipe for this bread HERE,
but this time I went for healthier version and I changed the flour:
I added half wheat flour and half spelt flour.
This way my bread is even healthier:-)
A to moje nowe ogrodowe nabytki:
mulenbekia i wilczomlecz:-)
Bardzo fajne roślinki, niezbyt wymagające więc idealne dla mnie:-)
Bardzo fajne roślinki, niezbyt wymagające więc idealne dla mnie:-)
And here are some new plants in my garden:
Muehlenbekia Complexa and Euphorbia:-)
They are great plants which aren't too demanding
so they are perfect for me:-)
Kto się skusi na skibeczkę?
Who will go for a slice of bread?
Chlebek wygląda pysznie. Narobiłaś mi smaku a mam jeszcze trochę mąki z zapasów więc muszę wykorzystać. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj ten przepis bo chlebek jest pyszny:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Tez czasem pieke ale częściej bułeczki :) masło też czasem robie sama :) Twój posiłek wyglada bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńBułeczki też piekę częściej:-)) Masła nigdy nie robiłam, przymierzałam się, ale nigdy nie udało mi się do tego zabrać.
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))