wtorek, 14 marca 2017

DIY: Jak wyhodować białe dynie?


Jest coraz cieplej i ciągnie człowieka do ogródka:-)
Wiem, że czekacie z niecierpliwością na post dotyczący sadzenia białych dyń.
Zaciągnęłam języka u osób bardziej w ogrodnictwie obeznanych
i dowiedziałam się, że są dwie możliwości wysadzenia nasionek.

Pierwsza: najprostsza to posianie pestek bezpośrednio do gruntu w taki sam sposób 
jak sadzi się marchewkę czy pietruszkę. Należy pamiętać o częstym podlewaniu i nie wysiewać pestek zbyt wcześnie, koniec kwietnia, czy początek maja będzie wystarczający.
Z tej opcji korzystał mój znajomy i dorobił się naprawdę pokaźnych zbiorów:-)

Druga, wyhodowanie własnych sadzonek:
pestki wysadzamy do małych doniczek, podlewamy, przykrywamy folią spożywczą
i ustawiamy w słonecznym, ciepłym miejscu. Gdy roślinka wykiełkuje,
należy posadzić ją do gruntu. Najlepiej gdzieś blisko kompostownika, 
można też to zrobić na samym kompostowniku:-)
Mi w zeszłym roku dynie wyrosły samoistnie na kompoście 
(chyba nie dokładnie wybrałam pestki i coś zostało i wykiełkowało:-))

W tym roku planuję wypróbować obie te metody, zobaczymy, z której będą ładniejsze dynie.
Jeszcze nie dorobiłam się sadzonki z tych pestek, które wysadziłam do doniczki:-((
Myślę, że brakuje im słońca.

Jeśli macie jakieś inne sposoby albo dobre rady na uzyskanie pięknych dyń z pestek,
to proszę podzielcie się nimi z nami:-)

Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że jesienią 
będziecie mogli cieszyć się pięknymi białymi dyniami:-)


It's getting warmer and warmer so you want to go outside and do some gardening:-)
Here is the most wanted post dealing with seeding white baby boos.
I don't have a green thumb, but I asked a few professional gardeners 
and I found out that there are two ways to plant pumpkins.

The first way: you seed them straight into the ground, the same way you plant carrots or leek.
You must remember to water the seeds regularly. 
Do not rush, you can do it at the end of April or the beginning of May. 

The second way: You seed them into small pots, water, cover with a foil and leave the pot in the warm, sunny place. When the small plant grows you have to plant it into the ground.

I think I will go for these two ways and I wonder what pumpkins will be better.
If you know other ways of planting pumpkin seeds,
please share them with us.










Jak coś mi wyrośnie, dam Wam znać:-))

I'll let you know if something grows out of my seeds:-))


Miłego dnia:-))

Have a nice day:-))

32 komentarze:

  1. Już teraz wysiewasz?
    Kochana, siew do rozsady rozpoczynamy w kwietniu, nie wcześniej, a siew prosto do gruntu w połowie maja, bynajmniej Ja tak robię...
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko taka próba generalna, chciałam zobaczyć co mi z tego wyjdzie. Ja jestem strasznie niecierpliwa:-))) Na razie jednak nic mi nie wyrosło, więc pewnie do kwietnia trzeba będzie poczekać na jakieś efekty:-)
      Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  2. Anitko, trzymam kciuki, żebyś dochowała się pięknych dyniek z własnej uprawy :) Ja w tym roku też wysieję, po raz pierwszy te białe maleństwa :)
    Uściski serdeczne, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komu, jak komu, ale Tobie Agness wyrosną zapewne piękne okazy:-)))
      Ja nie mam ręki do ogrodnictwa, ale mówią, że człowiek uczy się całe życie więc zamierzam teraz zagłębić się w temat uprawy ogrodów:-)
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  3. Ciekawa jestem plonów, trzymam kciuki :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, ja sama jestem ciekawa co mi z tego wszystkiego wyrośnie:-))
      Pozdrawiam cieplutko:-)))

      Usuń
  4. Ja niestety nigdy nie hodowałam dyni, tak więc nie pomogę. Jednak trzymam mocno kciuki za pomyślne plony :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziękuję by nie zapeszyć, pożyjemy zobaczymy, może coś się uda wyhodować:-)))
      Pozdrawiam:-)))

      Usuń
  5. Sadź, sadź, będzie od kogo przygarnąć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jeśli mi nie wyrosną to na pewno wyrosną u mojej cioci, a wtedy się z Tobą nimi podzielę:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  6. Bardzo fajny wpis. Ja swoje zasadziłam nasionka i wyrosły, ale niestety nie takie jak w oryginale. Chociaż też były super.
    Pozdrawiam Anitka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno z dyniami tak jest, że te nasionka w jakiś tam sposób mutują i wcale nie jest powiedziane, że będę małe i że będą białe, ponieważ równie dobrze mogą wyrosnąć pomarańczowe okazy. Cóż, sama jestem bardzo ciekawa co mi z nich w tym roku wyrośnie.
      Pozdrawiam cieplutko:-)))

      Usuń
  7. te białe są mega- zobaczymy co wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę:-))) Pożyjemy zobaczymy:-)))
      Pozdrowienia dla Ciebie i Franka:-)))

      Usuń
  8. U mnie również dynie wyrosły na kompostowniku:) Moje zasiałam prosto do gruntu,a te kompostownikowe, to nieplanowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te z kompostownika też były nieplanowane, ale oko cieszyły😉 Taka dyniowa niespodzianka😉 Pozdrawiam😃

      Usuń
  9. Trzymam kciuki! Ja w tym roku sadzę prosto do gruntu pierwszy raz więc zobaczymy czy wyrosną:-))) Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie i ja trzymam kciuki👊👊👊 Pozdrawiam😃

      Usuń
  10. Cudownie że piszesz o tych dyniach. Uwielbiam ich kolor. Czy można by było kupić u ciebie kilka ziarenek? Albo może wiesz gdzie się je kupuje (jakaś strona)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podaj mi na maila (anitarac@wp.pl) swój adres to Ci wyślę pestki bo mam ich jeszcze trochę😉✉️

      Usuń
  11. Białe dynie są prześliczne :)
    Oby dobrze rosły.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Co roku mam wiele odmian dyni w ogrodzie, ale nigdy tych białych. Może w tym roku spróbuję, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam białe bo są wyjątkowe:-))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  13. No i ja się zdecyduję na dwie opcje, bo to zawsze większe prawdopodobieństwo urodzaju, niż tylko w jednej opcji, jakby nie wyszło to bym się załamała.Dziękuję za podzielenie się instrukcjami, no i życzę Tobie i Nam powodzenia w uprawie :-) Sporych zbiorów życzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że coś z tego jednak będzie bo dzisiaj moje pestki wykiełkowały:-))) Czyli to działa:-)))
      Pozdrawiam:-)))

      Usuń
  14. no to teraz musze skombinować nasionka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podan mi swój adres na anitarac@wp.pl to Ci wyślę, mam jeszcze kilka więc się podzielę:-))
      Dzisiaj moje nasionka wykiełkowały, ale radość!!!!!!! Czyli to działa:-)))))))

      Usuń
  15. Poczytam rad bo mam dzięki Tobie pestki dyni :-). Zrobię sadzonki ale jeszcze poczekam z sianiem. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie można się jeszcze z sianiem wstrzymać:-)))
      Pozdrawiam:-)))

      Usuń
  16. A to i ja dziś nasionka wsadzam do doniczki.Równonoc wiosenna z 20/21 Marca to dobry moment ;)
    Po ilu dniach zauważyłaś kiełki z pod ziemi ?? Bo też jest niecierpliwa w takich sprawach.
    Jeszcze raz dziękuje za pesteczki :)

    Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę na te kiełki musiałam czekać, dokładnie dni nie liczyłam. Ale teraz rośnie jak szalona:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...