piątek, 6 kwietnia 2018

Jak utrzymać porządek w domu?


Jak utrzymać porządek w domu i się przy tym nie narobić?
Pytanie za 100 punktów? Cóż, Ameryki zapewne tutaj nie odkryję,
ale jeśli chcecie wiedzieć jak ja sobie z tym radzę to zapraszam do lektury.
Jakiś czas temu poprosiliście mnie bym napisała post o tym 
jak utrzymuję porządek w naszym domku.
Gdy odwiedzają nas znajomi w zasadzie najczęściej słyszę komentarz:
"jest pięknie, ale sprzątać to ja bym tu nie chciała/nie chciał!"
Jeśli mam być szczera to muszę Wam powiedzieć, że bardzo mnie ten komentarz irytuje
ponieważ ja nie widzę żadnego problemu w utrzymaniu naszego domu w porządku.
Sprzątać trzeba tak samo jak w każdym innym domu.
Od razu muszę napisać, że nie korzystam z pomocy żadnej profesjonalnej firmy sprzątającej
ani też żadnej mniej czy bardziej zaprzyjaźnionej Pani Basi, Jadzi, Kasi itp.
Cóż więc takiego robię, że ogarniam ten dom pracując zawodowo 
6 dni w tygodniu od rana do wieczora?
Po prostu staram się sprzątać na bieżąco. Bardzo często zmieniam dekoracje
w domu i przy każdej takiej zmianie przy okazji sprzątam.
Dodatkowo, zdradzę Wam jeden sekret: większość mebli mamy jasnych, 
a na jasnych meblach nie widać kurzu! Nie oznacza to, że sprzątać nie trzeba,
ale nie trzeba robić tego aż tak często:-)
Podłogi mamy w takim kolorze, że również nie ma potrzeby codziennego latania z mopem,
nawet przy obecności psa. Tak naprawdę to codziennie tylko zamiatam podłogę.
Mamy w domu zainstalowany odkurzacz centralny, który bardzo sobie cenię,
a szczególnie elektryczną szufelkę w kuchni więc w bardzo szybki sposób
ogarniam podłogi. Jeśli chodzi o mycie okien, nasz dom ma ich stosunkowo mało 
(tylko 5 na dole i 4 na górze plus 4 okna dachowe) i nie jest to zajęcie bardzo uciążliwe,
bez problemu myję je w ciągu jednego dnia. 
Nie zawsze w naszym domu jest idealny porządek bo w końcu dom to nie muzeum,
toczy się w nim normalne życie ludzi i psa więc naturalną koleją rzeczy jest bałagan.
Mam też gorsze dni, kiedy po prostu zostawiam jeden wielki nieład
i nie mam wyrzutów sumienia idąc spać bez np. wysprzątania kuchni na błysk.
Jednak jeśli liczycie na to, że zdjęcia takiego bałaganu pojawią się kiedyś na blogu 
to muszę Was rozczarować bo nie zamierzam ich nigdy publikować.
Z drugiej strony miewam też napady nagłego sprzątania
i oczyszczania przestrzeni. W takich chwilach pakuję do kartonów wszystko 
co mi wpadnie w ręce i szukam potem naiwnego, który te kartony zabierze:-)


How to have a clean house? This is a question:-)
Some time ago readers asked me to write a post about tidying my house.
When someone visits us we can usually hear this comment:
"It's beautiful here, but I wouldn't like to clean it!"
If I must be honest with you, I must say that it irritates me a lot.
Why? because I can't see any difference in cleaning my house or any other house.
I must also say here that I do not use any professional cleaning service
and I do not have any cleaner who comes and cleans the house.
Not such a thing! So how do I keep my house clean if I work long hours 6 days a week?
The answer is simple: I just try to clean on the spot.
I change the decor in my house very often and while doing it I tidy all the mess.
I will also tell you my secret: most of our furniture is white and it's easy to keep it clean.
It doesn't mean that you don't have to clean it at all, but at least you don't have to do it often.
The floors have got a very good color so I don't have to mop them every day.
I only sweep the floors every day. We have got a central vacuum cleaner
and I like it very much, it makes my life easier:-)
There aren't many windows in our house (just five downstairs and four upstairs
plus four roof windows) so it's not so hard to clean them fast.
I must also say that our house is not always perfectly tidy. No way!
A house is not a museum and we live here together with our dog 
so a mess is a natural consequence. Sometimes I have a worse day
and then I just leave the messy kitchen and go to bed without any remorse.
However, if you think that I will show you such a mess here on my blog 
then I will disappoint you because I'm not going to do it.
On the other hand, I have some days when I just clean the whole house.
I pack all unnecessary things into big boxes and then I just ask my friends to take it.






Największy bałaganiarz w naszym domu:-)
Ale jemu wszystko zostaje wybaczone...wystarczy, że zrobi oczy "kota ze Shrek'a"
i nie można się dłużej na niego gniewać:-))


This is the biggest mess maker in our house:-)
However, you will forgive anything he does especially when he looks like that:-))


Najbardziej nie lubię sprzątać łazienek, 
po prostu nienawidzę tego robić więc ogarniam je raz w tygodniu.
By utrzymać w nich porządek ograniczam ilość kosmetyków do minimum.
Nie otworzę nowego szamponu jeśli nie skończy się ten obecnie używany.
Krem mam tylko jeden (Nivea) i więcej nie potrzebuję. 
Nie maluję się (no może od wielkiego święta!) 
więc nie potrzebuję żadnych kosmetyków do make up'u.
Perfumy jednorazowo mam maksymalnie trzy. Nie kolekcjonuję też flakonów po perfumach. 
Czasami myślę, że gdyby wszystkie kobiety tak mało wydawały na kosmetyki jak ja, 
przemysł kosmetyczny by upadł! Nadrabiam za to w skorupach:-)))


I hate cleaning bathrooms so I do it just once a week.
In order to keep the bathrooms clean I just don't use many cosmetics.
I won't open a new shampoo if I don't finish the previous bottle.
I only use one cream (Nivea) and I really don't need more.
I don't wear makeup so I don't have many makeup products.
I have only three perfumes that I use and I don't collect perfume bottles.
Sometimes I think that if every woman use as little cosmetics as me
the beauty industry would go bankrupt:-)
Yeah, I know, I'm strange because I spend all that money on tableware:-)






















Miłych sobotnich porządków Wam życzę:-)))

Have fun cleaning your houses this Saturday:-)))

12 komentarzy:

  1. Dzięki ,właśnie dzisiaj będę sprzątać . Sekret czystości w domu tkwi w tych słowach " każdy po sobie sprząta" ,i choć czasem moje chłopaki o tym zapominają ,szybko przywracam ich do pionu.To co dla nas jest utrapieniem dla mężczyzn nie ma większego znaczenia :) Też lubię mieć czysto ,więc sprzątam raz w tygodniu ,trzy razy w tyg odkurzanie 😉 Fajny post ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś jednym rodzynkiem więc musisz sobie jakoś radzić i ustawiać do pionu twoich chłopaków:-))
      Nie mam żadnych wątpliwości, że Ci się to udaje:-))
      Pozdrawiam serdecznie:-))

      Usuń
  2. Witam Gospodynię i zaglądające Dziewczyny😊Fajny post, z mojej strony gorąco rekomenduję myjkę do szyb firmy Karcher, gdybym miała zabrać jedną rzecz z płonącego budynku, byłaby to ta rzecz. Naprawdę ułatwia życie. Pozdrawiam, Agieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam zaglądające Dziewczyny:-))) Cieszę się, że jesteście:-))) Koleżanka też mi cały czas tą myjkę zachwala, ja jakoś jeszcze się do niej nie przekonałam ponieważ kiedyś kupiłam urządzenie do mycia parą wodną i niestety nie jestem z niego zadowolona:-( Dlatego teraz sceptycznie podchodzę do takich wynalazków:-)
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  3. Fajny wpis. Mnie też denerwuje, że ludzie mówią masz białe meble, to się brudzą, albo białe sofy przy dziecku. Odpowiadam wtedy, że biały kolor nie ma właściwości przyciągających brudu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest dla ludzi więc każdy może sobie wybrać to co lubi bez względu na to czy są dzieci czy nie:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  4. Jesli ktos lubi czysto,porządek to nie dla niego ten post.troche mnie dziwi,ze pytają Ciebie dorosłe kobiety o to jak sobie radzisz z utrzymaniem cxystosci.jestem lekko zdegustowana tym wpisem,bo uwielbiam Twoj dom,Twe wpisy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi bardzo, że post Ci się nie podoba. Jednak nie pojmuję co Cię w nim tak zbulwersowało? To, że jestem tylko człowiekiem i pomimo iż lubię ład i porządek to zdarza mi się gorszy dzień gdy nie posprzątam? Nobody's perfect:-)) I całe szczęście bo świat byłby nudny:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  5. Masz rację, że jeśli sprząta się na bieżąco to nie ma problemu z utrzymaniem codziennego porządku.
    Lubię porządek i też sprzątam na bieżąco.
    Ślicznie u Ciebie i czyściutko.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, wszystko musi mieć swoje miejsce i można jakoś ten rozgardiasz ogarnąć:-)))
      Pozdrawiam serdecznie:-)))

      Usuń
  6. Dla mnie też jest to kopalnia inspiracji :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...