Dobry wieczór:-))
Przyznać się muszę, że zrobiłam ją już w październiku
i nie miałam wcale zamiaru przygotować sesję świąteczną, ale tak jakoś samo wyszło.
i nie miałam wcale zamiaru przygotować sesję świąteczną, ale tak jakoś samo wyszło.
Czerwień ma tę moc, która sprawia, że robi się świątecznie.
W zasadzie bożonarodzeniowe akcenty to tylko szyszki, cynamon i żurawina,
ale i tak zrobiło się prawie świątecznie.
Na codzień nie przepadam za czerwonym kolorem,
ale w okresie Bożego Narodzenia nie mogę go sobie odmówić.
Pięknie się prezentuje w połączeniu z kolorem szarym lub granatowym.
Myślę, że granatowo-czerwona aranżacja stołu pojawi się jeszcze przed świętami:-)
Jak to wygląda u Was? Lubicie czerwień na stole czy za nią nie przepadacie?
ale i tak zrobiło się prawie świątecznie.
Na codzień nie przepadam za czerwonym kolorem,
ale w okresie Bożego Narodzenia nie mogę go sobie odmówić.
Pięknie się prezentuje w połączeniu z kolorem szarym lub granatowym.
Myślę, że granatowo-czerwona aranżacja stołu pojawi się jeszcze przed świętami:-)
Jak to wygląda u Was? Lubicie czerwień na stole czy za nią nie przepadacie?
Hello:-))
I have another table arrangement for you today:-)
I must tell you that I prepared it in October and I didn't want it to be Christmas like at all.
I don't know why, but somehow it turned into Christmas tablescape.
I think that red color has this power or maybe it's because of the cones,
cinnamon and cranberries?
I'm not that keen on red, but during Christmas time I like having some red decorations.
I love mixing red with grey or navy blue.
I think that before Christmas there will be at least one post
with red and navy blue table decor.
What about you? Do you like red on your tables?
Miłego wieczoru:-)
Have a nice evening:-)
Ja czerwień celebrowałam od zawsze na Święta. Nie wyobrażałam sobie bez niej tego świątecznego klimatu. I chyba mi się już opatrzyła. Pierwszy rok tęsknię za czymś innym. Postawiłam na szarość. Ale pewnie jakiś akcent też wplotę - znając mnie. Stół u Ciebie jak zawsze piękny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńW zasadzie te święta dają nam wiele kolorystycznych możliwości więc można się kolorami bawić:-)
UsuńJa jeszcze nie zdecydowałam jak ostatecznie będzie nasz stół wyglądał...inspiracja przyjdzie z czasem:-)))
Pozdrawiam serdecznie:-)))
Bardzo fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńMoże co nieco przeszczepię do siebie...
Pozdrawiam :)
Będzie mi miło jak się zainspirujesz:-)))
UsuńPozdrawiam:-))
Ja też nie przepadam za czerwienią, nawet na Święta nie mogę się przekonać do czerwonych akcentów, ale ta zastawa jest bajeczna, nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńW okresie świątecznym lubię bardzo czerwień i stawiam na nią;-))) Lubię też robić czerwone sesje:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Przez Twój wpis, aż mi się udziela magia świąt i chyba w weekend zaplanuję by przygotować jakieś ozdoby do swojego mieszkania :)
OdpowiedzUsuńZapewne miło spędzisz czas bo nie ma nic przyjemniejszego od wyciągania świątecznych ozdób i przystrajania domu:-)))
UsuńPozdrawiam:-)
Bardzo ładnie zaaranżowane :) zaczerpnę chyba od Ciebie garść inspiracji przy przygotowywaniu moich dekoracji :)
OdpowiedzUsuńInspiruj się ile chcesz:-))) Będzie mi miło:-)))
UsuńŚwietne są te dekoracje, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)))
UsuńWIE schön WEIHNACHTLICH es bei DIR ausschaut,,,,
OdpowiedzUsuńin der KÜCHE liebe ich auch das ROT,,,,
wünsche noch einen schöne WEIHNACHTSZEIT
bis bald die BIRGIT aus TIROL
Danke schon:-)))
UsuńChristmas greetings to you:-)