Czy ktoś zna patent na rozciągnięcie doby?
Mam w głowie tyle pomysłów, tyle chciałabym zrobić,
ale czas, a raczej jego brak, mnie ciągle ogranicza.
Nie wiem czy mam się uczyć, pisać eseje czy może upiec pierniczki
a może uszyć obrus w gwiazdki na wigilijny stół (materiał czeka od października)?
Przeglądam sobie Wasze blogi,
które już od dłuższego czasu pachną pierniczkami czy korzennymi ciasteczkami
i strasznie Wam zazdroszczę, że macie czas na pichcenie,
ponieważ u mnie chyba w tym roku domowych pierniczków nie będzie:-(
Chyba, że będę piec po nocach:-(
Jutro wybieramy się do Drezna na Jarmark Świąteczny
(nie mogę się doczekać:-),
w weekend zjazd i w zasadzie kolejny weekend przed świętami
przeleci jak z bicza strzelił, a ja nadal będę daleko w polu:-(
Dobrze, dosyć smęcenia, w końcu sama chciałam studiować,
pokażę Wam lepiej moje piękne gwiazdy z Ikea i nie tylko.
Skoro Gwiazdka się zbliża zaszalałam z gwiazdkowym motywem.
Poniżej kilka moich gwiazdkowych zdobyczy.
Anyone knows how to make a day longer?
I have got so many ideas in my head, I would like to do so many things,
however, I'm running out of time.
I don't know what should I do first:
learn, write essays, bake some gingerbread
or maybe sew a star table cloth for Christmas Eve
(the fabric has been waiting since October)?
I read your blogs, which smell of gingerbread and Christmas cookies
and I envy you because this year
there won't be homemade gingerbread in my house:-(
Unless, I bake at night:-(
Tomorrow we are going to Dresden for Christmas Fair
(I'm looking forward to it),
at the weekend I have got classes and lectures to attend to
and the next weekend before Christmas will pass away too quickly,
and I won't be able to do anything.
Well, o.k. no more complaining since it was me who wanted to study.
I will show you my beautiful Ikea stars and not only.
Since Christmas is coming I am in the mood for stars.
Here are my newest star arrivals.
a tak prezentują się wieczorową porą
and here you can see the stars in the evening
Chciałam Cię pocieszyć, gdyż ja też w tym roku nie mam czasu na świąteczne pieczenie pierniczków i inne świąteczne przygotowania.... Studia już skończyłam, ale doszły do tego inne obowiązki. Czasami zastanawiam się, czy za dużo nie wzięłam na swoją głowę. Bardzo podobają mi się Twoje gwiazdki, nie widziałam jeszcze takich dekoracji świątecznych...czasami myślę, że mało widziałam...
OdpowiedzUsuńJak miło wiedzieć, że jest nas więcej:-)
UsuńAle z drugiej strony zauważyłam, że im mniej czasu mam tym więcej udaje mi się zrobić, bo go po prostu nie marnuję:-)
Pozdrawiam:-)