zapalamy świecę numer dwa, lub numer pięć jak w przypadku tego kalendarza,
który odlicza dni od początku grudnia.
Bardzo lubię codziennie odpalać jedną świeczkę,
widać wtedy jak szybko dni mijają.
W grudniu muszę mieć dużo świeczek wokół mnie
i lubię je zapalać by rozjaśnić te ciemne wieczory.
A dziś w nocy spadł u nas śnieg i zrobiło się naprawdę bajkowo:-)
Cieszę się jak dziecko:-)
Today is the second Sunday of Advent
so we lit the second candle or the fifth candle:-)
I have candles that count down the days starting from the first December.
I like lighting one candle every single day,
it shows how time passes us by.
I like having a lot of candles in December
to bring some brightness into dark evenings:-)
This night it was snowing and it's a real winter wonderland outside:-)
I'm happy as a child:-)
Pięknej niedzieli Wam życzę:-))
Have a great Sunday:-))
Śliczny ten świeczniczek. Tak nastrojowo zrobiło się :-).
OdpowiedzUsuńJa też o tej porze roku zapalam mnóstwo świec:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń