Tak wiem, jestem monotematyczna
i zanudzam Was w tym roku pierniczkami, ale nie ma świąt bez pierników,
i zanudzam Was w tym roku pierniczkami, ale nie ma świąt bez pierników,
a w te święta jakoś mnie wzięło na pierniczenie.
A że szybko znikają to siedzę w tej kuchni i wycinam coraz to nowe kształty.
A że szybko znikają to siedzę w tej kuchni i wycinam coraz to nowe kształty.
Moje pierniki nie są jeszcze idealne, chodzi mi o ich zdobienie,
ale z każdymi świętami mam wrażenie, że jest coraz lepiej:-)
Przepis na pierniczki znajdziecie TUTAJ.
Spróbowałam też swoich sił by zrobić mini wioskę świąteczną.
Nie wyszła taka jak chciałam,
ale mam nadzieję, że kolejna będzie jeszcze ładniejsza.
A Wy też pierniczycie?
Przepis na pierniczki znajdziecie TUTAJ.
Spróbowałam też swoich sił by zrobić mini wioskę świąteczną.
Nie wyszła taka jak chciałam,
ale mam nadzieję, że kolejna będzie jeszcze ładniejsza.
A Wy też pierniczycie?
I'm gonna bind you a bit with another portion of my gingerbread cookies
but I just can't help baking them this year.
It's such a great fun and they disappear so fast that I just have to bake them.
My gingerbread cookies aren't perfect yet but they get better and better.
I have to practice more often and maybe next year they will be superb:-)
If you want to bake them the recipe is HERE.
I also tried to make a Little Gingerbread Christmas Village.
It's not as I imagined it but it will be improved next Christmas.
I also tried to make a Little Gingerbread Christmas Village.
It's not as I imagined it but it will be improved next Christmas.
Dziękuję Wam za odwiedziny, to wiele dla mnie znaczy:-)
Thank you for visiting my blog, it means the world to me:-)
Jesteś mistrzynią pierniczków, a zdobienia wyszły Ci idealnie. Wioska bardzo mi się podoba. Ja za bardzo napowietrzyłam lukier, więc połamał się i wykruszył :( Nic to... następnym razem będę miksować na małych obrotach. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDo mistrzostwa jeszcze wiele mi brakuje, ale cały czas ćwiczę:-))) Wypróbuj lukier wegański, pisałam o nim w poprzednim poście o pierniczkach. Jest fantastyczny!
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Moje pierniki tez nie wyszły idealnie, ale i tak jestem zadowolona:) Czym pofarboowałas mase na zielono i czerwono? ja tylko białą zrobiłam. Piernikowe chatki sa niesamowite :)
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam. Piękne są:-))) Do kolorowania lukru używam barwników w proszku:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Chatki sa super! Ja w tym roku po raz pierwszy skusilam sie tez na takie precyzyjne dekoracje. oj mnostwo czasu to zajelo, ale z efektu jestem nawet zadowolona. pozdrawiam serdecznie L
OdpowiedzUsuńJest to czasochłonne, ale i jak dla mnie relaksujące zajęcie:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Anitko pierniczki są naprawdę ślicznie udekorowane, podobnie kamieniczki i do tego tak bogate w detale. Ileż to wymaga pracy i czasu...
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam :-)
Dziękuję Ci bardzo:_)) Jest to czasochłonne, ale i wypoczywam w ten sposób:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Bardzo podoba mi się Twoja wioska Anitko.:) U mnie w tym roku niestety bez pierniczenia, ale zapisałam na przyszłość link do twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)) Dla mnie święta bez pierniczków to nie święta. W tych maleństwach ukryta jest cała magia świąt. Ja uwielbiam pierniczyć:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Pierniczki wyszły pięknie, a wioska cudna! Te kamieniczki! I domki! Wow! U mnie od dwóch lat bez lukru, aby nie były słodkie :) Wesołych Świąt Anitko!
OdpowiedzUsuńGolaski też lubię, ale ponieważ chcę troszkę wyćwiczyć swoje umiejętności więc tak sobie dłubię:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Piękne te Twoje pierniczki razem z domkami o których piszesz że nie idealne :-). Ja już nie piekę pierników bo zawsze są twarde i nie chcą zmięknąć mimo czasu. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo:-))
UsuńMoże należy zmienić przepis na pierniczki. Moje są mięciutkie i bardzo dobre:-) Można też do puszki z piernikami włożyć kawałek jabłka i wtedy zmiękną:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)