Prawie zapomniałam o tym, że w roboczych postach znajduje się jeszcze kilka niepublikowanych wcześniej postów z serii Skarby Kuchennej Szafy.
Tak więc dzisiaj trochę słodkich pasteli z Bombay Duck.
Porcelana Bombay Duck jest rodem z mojej ukochanej Anglii,
więc nie mogłam przejść obojętnie obok tej cudnej kolekcji o nazwie Vintage Tea Party.
Bombay Duck to nie tylko piękna porcelana,
ale również wiele innych dekoracyjnych dodatków do domu,
takich jak np. poduszki, świeczniki, pudła pudełka, dywaniki czy też cudne wycieraczki.
Największy wybór produktów tej firmy znajdziecie w sklepie Lovely-Home.
A jeśli macie ochotę wrócić do poprzednich postów z serii Skarby Kuchennej Szafy
I've almost forgotten that I have got some never published posts
of My Kitchen Cupboard Treasures Series.
Today I will share with you some pastels from Bombay Duck.
Bombay Duck China comes from my beloved England
and that's why I just had to buy it.
This beautiful pink, blue and cream set is called Vintage Tea Party.
But Bombay Duck is not only known for its China collections,
the company also offers a lot of interesting home accessories
such as cushions, candel holders, smaller and bigger boxes, rugs and pretty doormats.
The best shop offering Bombay Duck products is Lovely Home.
And if you want to see all the previous posts of My Kitchen Cuboard Treasures Series
Miłego dnia:-)
Have a nice day:-)
Ostatnio zwróciłam uwagę na tą serię ;-) Twój zbiór jest fantastyczny (i mówię tu w ogóle o wszystkich Twoich skorupkach). Ech, też bym tak chciała...! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam:-)
UsuńPrzepiękne masz skorupki i cudnie wyeksponowane. Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dziękuję i również ślę pozdrowienia:-)
UsuńImponujący zbiór porcelany :)
OdpowiedzUsuń:-) Ma się tego bzika:-)
UsuńSą przepiękne:) Zarówno porcelana jak i ich ekspozycja. Podziwiam Cię za wytrwałość w ich kolekcjonowaniu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Tak jakoś mam, ze nie potrafię się powstrzymać przed kupnem nowej skorupy, nową sukienkę mogę odpuścić, ale skorupę - nigdy:-)
UsuńPozdrawiam:-)
PIĘKNIE JAK ZAWSZE, JAK PATRZE NA TE ZDJĘCIA I PUDROWE KOLORKI TO MAM OCHOTĘ WSZYSTKO ZMIENIĆ W MOJEJ KUCHNI.....ECH PIEKNIE TU U CIEBIE JAK ZAWSZE :)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci z miłe słowa i pozdrawiam:-)
UsuńMatko po co ja tu wchodziłam no po co?! Już po samy m tytule widziałam, że to niebezpieczne! A teraz...teraz to już przepadłam...a raczej zawartość mojego portfela;p No boskie! Zakochałam się na miejscu i na zawsze:))) Uściski!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak nie naraziłam Twojego portfela na wielkie straty:-)
UsuńPozdrawiam ciepło:-)
Ale pięknie wygląda ta pastelowa porcelana na Twojej półce. Aż dziw bierze, że jeszcze nie uległam tym różowym skorupkom:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
imponująca kolekcja.
OdpowiedzUsuń