Wszystkie świąteczne słodkości zjedzone?
Nam zostało jeszcze troszkę pierniczków i ciasteczek
więc nie piekłam w ten weekend nic szczególnego
bo w końcu trzeba pozjadać te ciacha,
które się napiekło przed świętami.
Te ciasteczka maślane to stanowczo mój hit i będę je piekła częściej.
Bardzo długo utrzymują świeżość gdy przechowuje się je w puszkach.
Tak więc pojawią się tutaj zapewne jeszcze nie raz.
A jeśli Wy jeszcze TEGO przepisu
A jeśli Wy jeszcze TEGO przepisu
nie wypróbowaliście to czas najwyższy:-)
Have you eaten all of your Christmas cookies yet?
Or maybe you still have some left?
We have some gingerbread and butter cookies left
but we are going to eat them all this weekend
and that's why my home bakery is closed and I don't bake any new cakes.
These butter cookies that I baked before Christmas are really perfect.
If you store them in the tin they are fresh for a long time.
I will bake them again because it's a great recipe.
If you haven't tried it yet you have to do it now.
Dobrej niedzieli Wam życzę:-))
Have a good Sunday:-))
Po pierwsze, dziękuję,że nauczyłaś mnie nowego angielskiego słówka: Mistletoe. Zorientowałam się od razu po dekoracji pudełka, ale dla potwierdzenia przetłumaczyłam :) Mój angielski is very bed, bo w szkole nie miałam szczęścia się uczyć. W LO miałam francuski ( potrzebny mi jak przysłowiowa dziura w moście). Potem jakieś kursy, które nauczyły mnie o tyle o ile... czyli prawie nic.
OdpowiedzUsuńPo drugie - genialne masz te foremki-pieczątki :) Cudne wychodzą ciasteczka. Też kocham te maślane, u mnie także są na bieżąco.
Po trzecie- śliczna aranżacja!
Bye!
Po pierwsze: dziękuję Ci bardzo:-)))
UsuńPo drugie: Jeśli chodzi o angielski to chętnie pomogę:-))) Uśmiałam się troszkę, bo Twój angielski jest really bad:-))) Bed po angielsku to łóżko, a bad to zły:-))) Ale nic straconego, zawsze możesz zacząć się uczyć:-)) Mam jedną uczennicę, która jest już od dawna na emeryturze, a dopiero stawia pierwsze kroki w angielskim i muszę Ci powiedzieć, że świetnie sobie radzi. Ma czas więc dużo ćwiczy i do tego ogląda Netflixa więc postępy są widoczne:-)) Ponadto Uniwersytet Otwarty prowadzi wiele ciekawych kursów, a ja uważam, że nigdy nie jest za późno by zacząć się uczyć pytanie tylko czy jesteś wystarczająco do tego zmotywowana:-)))
Po trzecie: fingers crossed and just do it:-)))
Ciasteczka wyglądają fantastycznie i bardzo apetycznie :) u mnie jeszcze trochę pozostawało, bo też do jedzenia to u nas nie ma ciągu ;)
OdpowiedzUsuńU nas też nie ma aż tylu chętnych tak więc coś tam jeszcze nam się ostało:-))
UsuńPrzyjemności życzę i dziękuję za odwiedziny:-)))
Rewelacyjne masz foremki Anitko, takich ciastek o aż żal jeść.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Tak, tak... ciasteczka maślane to zdecydowanie hit, są pyszniutkie. Twoje fajnie prezentują się wśród świątecznych dekoracji. Fajna foremka ostrokrzewu. Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-) Ciasteczka maślane są pyszniutkie i uwielbiam je piec:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
U mnie, także zostaly jeszcze pierniczki, ale na Nowy Rok ciacho już zrobiłam, aczkolwiek po świętach jedtem bardziej okrągła. Foremki masz ciekawe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Chyba każdy po świętach ma kilka kilogramów na plusie, ale od tego są święta:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Ciasteczka wyglądają cudnie, piękne foremeczki, aż oczami się je :))) U mnie jeszcze cały słój orzechowych ciasteczek z maszynki, one też moa leżeć i leżeć i są coraz lepsze :))
OdpowiedzUsuńŚciskam noworocznie Anitko <3
To smacznego Ci życzę:-)) Te maślane też w zasadzie mogą w puszkach trochę przeleżeć:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Nie tylko smaczne ale i pięknie wyglądają. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))