Próbuję zaklinać wiosnę jak tylko się da,
a ona niestety oporna jest bardzo, nie chce do nas przyjść
i zostać na dłużej:-(
Znoszę do domu wszelkiego rodzaju kwiaty cięte, doniczkowe
i sztuczne, ale na razie wiosna omija nas szerokim łukiem.
Niby dni już dłuższe, niby słoneczko świeci,
ale co z tego gdy nadal trzeba zakładać czapki i rękawiczki:-(
Wiosno przybywaj jak najszybciej, bo czekamy i tęsknimy...
I'm waiting for spring,
but it doesn't want to come to us and stay for good:-(
I bring home lots of flowers and plants,
but it doesn't seem to help anymore.
Maybe the days are longer and the sun shines more often,
but still you can't go out without a scarf and gloves:-(
Spring come to us because we miss you and we are waiting...
Dobrego tygodnia Wam życzę:-))
Have a good week:-))
Ślicznie i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam:-)))
UsuńWstyd mi normalnie ... Wszędzie tak ,pięknie wiosennie , a ja nawet hiacyntow w tym roku nie posadziłam ... Pozdrówka Anitko ;)
OdpowiedzUsuńNo to jestes jeszcze dalej w tyle niż ja:-))) Od razu poprawiłaś mi humorek:-)))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Przepięknie :-))) Ja także znoszę do domu wszystkie wiosenne akcenty ;-)
OdpowiedzUsuń