Wiosna u mnie już zagościła na dobre - przynajmniej w domu,
bo na dworze aura iście jesienna.
Oprócz szafirków pojawiły się też hiacynty w pięknym różowym odcieniu.
A z dzisiejszego spacerku z Boryskiem przytachałam pierwsze bazie do domu.
A jak są bazie to wiosna już za progiem.
Miłego weekendu Wam życzę, ja mam znowu jakieś zaliczenia
i stresuję się okropnie więc trzymajcie za mnie kciuki.
Jednak studiowanie w podeszłym wieku to już niestety nie jest taki spontan
gdy ma się lat dwadzieścia. Problem polega na tym,
że nawet gdyby się chciało to nie można zrobić nic po łebkach bo w tym wieku nie wypada,
a do tego jeszcze belfrowi!
I tak siedzę i zarywam nocki by swoją wiedzę poszerzyć!
Cóż dokonało się wcześniej złych wyborów to teraz trzeba za to płacić.
No to sobie ponarzekałam! A co tam, od razu lepiej!
Wiosennej pogody w Waszych domach i nie tylko.
Spring is here to stay, at least at my home because outside it's raining:-)
And I brought not only grape hyacinths but also those beautiful pink hyacinths.
And at today's walk with my dog I found a bunch of catkins so spring is coming for sure!
Have a nice weekend,
I have got some tests at my studies and I'm really stressed so fingers crossed:-)
Studying when you are old is not the same when you are young
and in the matter of fact you do not care whether you pass something
or not because you can always retake an exam.
Hovewer, when you are old, and a teacher yourself, then you can't just lay back!
So I'm studying at nights in order to broaden my mind!
Well I made wrong choices when I was young and now I pay the price.
O.K. I complained a bit and I feel much better!
I wish you spring moods for the weekend:-)
Śliczne zdjęcia no i te hiacynty!!!
OdpowiedzUsuń3mam kciuki! Na pewno zaliczysz celująco :)
Pozdrawiam!
Dziękuję:-)
UsuńZaliczyć na celujący się nie da ponieważ najwyższa ocena to 5, a jej za darmo nie dają:-(
Pozdrawiam:-)
Powodzenia!!!! Kwiatki urocze:)
OdpowiedzUsuńAleż on jest piękny! Powodzenia na zaliczeniach, trzymam kciuki!:)
OdpowiedzUsuńJak się ponarzeka to potem lżej:)
Pozdrawiam!