Lubicie pianki Marshmallow?
Cóż, ja za nimi niestety nie przepadam, za to moja druga połówka wręcz przeciwnie,
ale lubię je fotografować bo są bardzo wdzięczne.
Uwielbiam również ich lekko pudrowe kolorki, zapach i to, że są takie mięciutkie.
Fantastycznie wyglądają w przepastnych słojach.
Gdy jest ich więcej stwarzają wrażenie cukierni w stylu vintage
i jakby nie było swoją magią przenoszą mnie w lata błogiego dzieciństwa.
I choć sama ich nie jem to często je kupuję, jednak nie raz zdarzy się tak,
że znikną nim wyciągnę aparat.
Mój łasuch może je pochłaniać w każdej ilości i o każdej porze.
A Wy lubicie te pastelowe pianki?
Do you like Marshmallows?
To be honest I must say that I do not like eating them but my husband does.
However, I like taking pictures of them.
I also love their smell, pastel colours, and their softness.
They look great in the big glass jars. They look like taken from a vintage sweet shop
and they bring back the memories from my childhood.
I often buy them but I can't take the pictures because my husband eats them all
before I even find my camera.
My hearty eater can relish them all the time.
And what about you? Do you like Marshmallows?
Ja je uwielbiam, ale ja w ogóle lubię wszystko co słodkie:)) Dla mnie dzień bez czekolady, to dzień stracony i piszę to zajadając się wafelkiem, hahaha;p Buziaki wielkie:)
OdpowiedzUsuńWedług mnie ludzie dzielą się na tych, co lubią żelki i tych co lubią pianki. To ja już wolę pianki, ale muszę mieć wtedy straszną ochotę na słodkie ;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam:)
OdpowiedzUsuńChoć wyglądają na bardzo pyszne, to ani pianek ani żelków nie lubię. Wszystkie inne słodkości taaak! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniał mi się smak dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńZapraszam do zapoznania się z ofertą mojej firmy sprzątającej