A teraz mała próbka mojego rękodzieła.
A oto moje najnowsze dzieło, królik :-)
Ten pled uszyłam w czerwcu, korzystając z projektu Tildy. Perfekcyjny to może nie jest, ale i tak jestem dumna, z tego że w ogóle udało mi się go uszyć.
A poniżej pled z poduchami i lambrekinem uszyty specjalnie dla Zosi:-)
A to już poducha uszyta według projektu Tildy
A to myszka, którą uszyłam dla mojej bratanicy
I kilka gruszek, według wykroju Tildy
No i również strach na wróble, według wykroju Tildy :-)
Słonik na szczęście
u are so creative, love the house quilt and the pears, so sweet.
OdpowiedzUsuń