Co można zrobić jeśli macie nadmiar białek,
Ale nie tylko, można też się pokusić o pyszne kokosanki.
Przepis pochodzi jak ostatnio większość przepisów od Sylwii Obiad dla Taty.
I choć osobiście za kokosankami nie przepadam
te mi bardzo zasmakowały więc polecam:-))
Kokosanki:
Składniki:
60 g masła
100 g cukru/ksylitolu
200g wiórek kokosowych
4 białka + 4 łyżki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka soku z cytryny
Wykonanie:
W rondelku rozpuścić masło z cukrem.
Dodać wiórki kokosowe, wymieszać i ostudzić.
Ubić białka, dodawać stopniowo 4 łyżki cukru.
Następnie dodać mąkę ziemniaczaną oraz sok z cytryny
i wymieszać łopatką. Do masy kokosowej dodawać stopniowo pianę
i mieszać delikatnie aż do połączenia składników.
Nakładać masę łyżeczką na blachę z papierem do pieczenia.
Piec 17 minut w 180 stopniach.
Smacznego:-)
Kto wpada na kawkę?
What can you do if you have a lot of egg whites?
The first answer that comes to your mind is probably meringue,
but not only. What do you think of coconut pyramids?
I personally don't like coconut cookies
but I really liked these ones and I ate a lot of them.
The recipe comes from Sylvia's blog.
Coconut pyramids:
Ingredients:
60 g butter
100 g sugar
200g dessicated coconut
4 egg whites + 4 spoons of sugar
1 spoon of potato flour
1 spoon of lemon juice
Procedure:
Melt butter in a pan with sugar.
Add dessicated coconut, mix and leave to cool.
Whip egg whites with 4 spoons of sugar.
Add flour and juice and stir lightly with a spatula.
Add whipped egg whites to coconut mixture and stir.
Divide the mixture into little heaps on the rice paper
and press into cookie shapes.
Bake for 17 minutes in 180 degrees Celsius.
Enjoy:-)
Who joins me for a cuppa?
Uwielbiam wszelkie słodkości:-) Twoje kokosanki wyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nieskromnie powiem, ze były naprawdę pyszne:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Wyglądają pieknie i smakowicie :) choc ja za kokosankami nie przepadam. Dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńJa też za nimi nie przepadam, ale te były dobre - nieskromnie powiem:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
A ja lubię kokosanki:))ale gdybym miała nadmiar białka zrobiła bym makaroniki:))
OdpowiedzUsuńMakaroniki to wyższa szkoła jazdy:-)) Może kiedyś...
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Kokosanki kojarzą mi się z odpustem. Jakoś nikt u nas za tymi ciastkami nie przepada, ale raz w roku kupowaliśmy...
OdpowiedzUsuńJa też za nimi nie przepadam, ale domowe wypieki zawsze są zupełnie inne.
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Oj, oj u Ciebie takie pyszności, a ja właśnie w reżimie cukierniczym:)))
OdpowiedzUsuńLubię kokosowe smaki, może na święta upiekę kokosanki:)
Pozdrawiam
Ja teoretycznie cały czas jestem w reżimie cukierniczym:-))
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńOstatnio jadłam takie dobre kokosanki i naszła mnie teraz na nie ochota... :D
Cieszę się, że mogłam pomóc i smacznego życzę:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-))
właśnie wczoraj naszła mnie ochota na kokosanki :) chętnie spróbuję - dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuń