Dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na idealny letni deser,
Bardzo często w upalne dni robię prosty deser z jogurtu typu greckiego,
a mianowicie miksuję jogurtu z cukrem pudrem
(2 łyżki, ale wszystko zależy od tego jak słodki chcecie deser),
i mieszam z dwoma łyżeczkami rozpuszczonej żelatyny,
wlewam do pucharków i dodaję owoce takie jak borówki, maliny czy brzoskwinie.
Jest to błyskawiczny a jednocześnie smaczny deser:-)
Pomyślałam, że można by na bazie tego deseru zrobić tartę.
Większość kremów do tart bazuje na białej czekoladzie, albo na serku mascarpone,
nie przeczę, są to smaczne kremy, ale jak dla mnie za ciężkie.
Więc je trochę odchudziłam:-)
nie przeczę, są to smaczne kremy, ale jak dla mnie za ciężkie.
Więc je trochę odchudziłam:-)
Tarta jogurtowa z malinami
Ciasto:
125 g mąki
125 g schłodzonego masła, pokrojonego w kostkę
75 g cukru
1 żółtko
Krem:
1 duży jogurt typu greckiego
3 łyżeczki żelatyny
3 łyżeczki żelatyny
2 do 4 łyżki cukru pudru
maliny
Wykonanie:
Składniki na ciasto zagnieść lub połączyć w malakserze czy też w mikserze.
Pamiętamy by wyrabiać je jak najkrócej.
Formę do tarty wylepić ciastem.
Piec około 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Do jogurtu dodaj cukier, zmiksuj i dodaj rozpuszczoną żelatynę,
wylej na ostudzony spód, udekoruj malinami.
Wstaw na 2-3 godziny do lodówki:-)
To ostatnio nasz ulubiony deserek:-)
Smacznego:-)
Today, I'm going to share with you an easy recipe for a summer dessert,
yoghurt and raspberry tart:-)
When it's hot I usually prepare a very easy dessert:
I take some yoghurt, add some sugar (as much as you want),
mix it and add two teaspoons of liquid gelatin, pour it into the glasses, add some fruit,
such as peaches, whortleberries or raspberries and cool it in the fridge.
Fast and easy dessert is ready:-)
I thought that I can make a tart with this yoghurt base.
In most of the tart recipes the cream is made of white chocolate or mascarpone cheese,
which is too heavy for me so I decided to go for a lighter version.
Yoghurt and raspberry tart
Pie:
125 g flour
125 g cold butter, cut into cubes
75 g sugar
1 egg yolk
Cream:
1 big yoghurt
3 teaspoons of gelatin
2 to 4 spoons of powder sugar
raspberries
Procedure:
Knead the pie ingredients or mix them in the food processor.
Remember not to knead for too long.
Line the tart mould with pastry.
Bake for 20-25 minutes - 180 degrees Centigrades.
Mix yoghurt with sugar and add liquid gelatin.
Pour it on the cold pie, add some raspberries and cool it in the fridge for 2-3 hours.
It's our favourite dessert:-)
Enjoy:-)
Wstaw na 2-3 godziny do lodówki:-)
To ostatnio nasz ulubiony deserek:-)
Smacznego:-)
yoghurt and raspberry tart:-)
When it's hot I usually prepare a very easy dessert:
I take some yoghurt, add some sugar (as much as you want),
mix it and add two teaspoons of liquid gelatin, pour it into the glasses, add some fruit,
such as peaches, whortleberries or raspberries and cool it in the fridge.
Fast and easy dessert is ready:-)
I thought that I can make a tart with this yoghurt base.
In most of the tart recipes the cream is made of white chocolate or mascarpone cheese,
which is too heavy for me so I decided to go for a lighter version.
Yoghurt and raspberry tart
Pie:
125 g flour
125 g cold butter, cut into cubes
75 g sugar
1 egg yolk
Cream:
1 big yoghurt
3 teaspoons of gelatin
2 to 4 spoons of powder sugar
raspberries
Procedure:
Knead the pie ingredients or mix them in the food processor.
Remember not to knead for too long.
Line the tart mould with pastry.
Bake for 20-25 minutes - 180 degrees Centigrades.
Mix yoghurt with sugar and add liquid gelatin.
Pour it on the cold pie, add some raspberries and cool it in the fridge for 2-3 hours.
It's our favourite dessert:-)
Enjoy:-)
Świetnie wygląda :)) i jak pięknie sfotografowane!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńWow this looks amazing!! I'm sure it was delicious.
OdpowiedzUsuńYes, it was:-)
UsuńThank you for visiting:-)
Oj tarty nie są moją mocną stroną :-( Podziwiam że chce Ci się pichcić w taki upał!
OdpowiedzUsuńWakacje to jedyny czas kiedy mogę coś pichcić więc upał mi nie przeszkadza. A, że coraz bardziej mi się pichcenie podoba to się wyżywam w kuchni:-)
UsuńSmakowicie wygląda, a na takie upaly deserek w sam raz :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, lekki, a jaki smaczny:-)
UsuńBardzo apetycznie wygląda! Masz podłużną formę z wyciąganym dnem?
OdpowiedzUsuńTak, ale nie polecam. Myślałam, że to świetne rozwiązanie jednak w trakcie pieczenia jak masło się topi, kapie na dno piekarnika i się przypieka. Nie bardzo wiem jak temu zaradzić.
UsuńJeśli się użyje papieru do pieczenia to tarta traci na wyglądzie:-(
Tak więc chyba lepiej kupić formę w całości.
Pozdrawiam:-)
deserek, potwierdzam, jest obłędny. regularnie go powtarzam w domu. a od syropu Nicolas Vahe juz chyba jestem uzależniona. kawka bez niego, jakoś już mi nie smakuje.
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia, takie magiczne!!
Cieszę się, że deserek Ci zasmakował:-)
UsuńJa syrop kupiłam ponieważ normalnie kawy nie piję i pomyślałam, że może z syropem
będę w stanie choć jedną filiżankę kawy wypić, jednak nic z tego...jakoś mi nie podchodzi.
Ale kawosze, którzy nas odwiedzają twierdzą, że jest rewelacyjny.
Pozdrawiam:-)
Jeszcze syropu nie próbowałam, nie mam pojęcia czemu. Muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńTarta wygląda obłędnie, wcale nie widać że jest w wersji light ;)
Jeżeli lubisz kawę to syrop Ci zasmakuje, ja niestety nie przekonałam się do kawy nawet
Usuńz syropem:-(
a mi sie tak chce ciasta:)))))))))))
OdpowiedzUsuńTo zapraszam...
UsuńKochana, dziękuję Ci za ten przepis:) skorzystam na pewno, bo wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Na pewno Ci zasmakuje:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Wow, this looks amazing, actually almost too pretty to eat!!
OdpowiedzUsuńThanks Kim:-)
UsuńWygląda rewelacyjnie i zapewne smakuje jeszcze lepiej:-) Cudne fotki
OdpowiedzUsuńTarta jest smaczna więc polecam:-)
UsuńJakie pięne zdjęcia, tarta wygląda wyśmienicie i pewnie tak smakuje.Zapisze sobie ten przepis i przy jakiejś okazji wykorzystam, bo na codzień trzymam dietę, ale od święta mogę sobie pofolgować :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że trzymasz dietę ponieważ nie raz na diecie byłam więc wiem jakie to czasami trudne:-) Trzymam kciuki:-) A przy jakimś święcie deserek wypróbuj bo z jogurtem nie jest taki ciężki:-)
UsuńPozdrawiam:-)