Witajcie wieczorową porą w piątek trzynastego:-)
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to najszczęśliwszy dzień roku:-)
Tak naprawdę wszystko siedzi w naszych głowach
i jeśli nastawimy się negatywnie to spotykają nas tego dnia mniejsze lub większe nieszczęścia,
a jeśli nastawimy się pozytywnie to piątek 13-tego wcale taki zły nie jest:-)
Mnie dzisiejszy dzień minął bardzo przyjemnie:-)))
Mam dla Was dzisiaj kilka kadrów z mojego domku przystrojonego w jesienne szaty:-)
Niewiele trzeba by zrobić takie dekoracje:
wystarczy trochę dyń, pigwa, rajskie jabłuszka
i suszone jabłka. Do tego trochę drewna i dekoracje gotowe:-)
Hello in the evening of Friday the thirteenth:-)
I don't know what you think about this date,
but for me it is one of the happiest days in a year.
It is all in our heads, if you think that Friday the 13th will be unlucky
bad things might happen to you, but if you think positive
it is just an ordinary day:-)
My Friday the 13th was quite nice:-)
Today, I have some snapshots of my autumn decors:
You don't need much to prepare them: just some crab apples, pumpkins, quince,
and dry apples. Plus some wooden boards and decoration is ready:-)
Miłego weekendu:-))
A wszystkim nauczycielom życzę wszystkiego najlepszego
z okazji naszego jutrzejszego święta:-)
Have a good weekend:-))
Since tomorrow it's Teacher's Day
so I would like to wish all the best for all teachers:-)
Bardzo nastrojowo i klimatycznie - SUPER :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Białe dynie są obłędne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam je:-))))
UsuńPozdrawiam:-)))
Pięknie, jesiennie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)))
UsuńDla Ciebie również wszystkiego najlepszego 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Bardzo nastrojowo :) Uwielbiam takie ozdóbki :)
OdpowiedzUsuńNiby nic a jednak:-)))
UsuńPozdrawiam:-))
Dzięki nasionkom od Ciebie i ja w tym roku mogłam udekorować swój dom dynkami :-). Dziękuję.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że Tobie coś z tych nasion wyrosło ponieważ niestety nie wszystkim udała się ta sztuka. Niby te same pestki, ale niestety nie wszędzie wyrosły. U mnie też nic z nich nie wyszło:-((( Na szczęście zabezpieczyłam się i poprosiłam moją ciocie o ich wysiane. Jej się ta sztuka udała:-)))
UsuńPozdrawiam:-)))
Cudowności :-) Ja też nie jestem przesądna, a piątek był wyjątkowo przyjemny, nie boję się trzynastki :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuńDekoracje sa bardzo fajne, idealne na jezien można urozmaicić wnetrze swojego domu.
OdpowiedzUsuń